Magnolia lubi jesienia wypuscic kilka kwiatow. Tutaj w Niemczech to dosc spotykane 'zjawisko'. Podobnie jak rododendrony. Po 'niesfornej' tegorocznej wiosnie wiele roslin 'czuje niedosyt' i zakwita poraz drugi. Tutaj mowimy, ze w ten sposob przygotowuja sie na 'sroga zime'.

A to wrzosowisko wsrod traw - piekne

Ach te hortki tyle zamieszania teraz robią. Tyle westchnień, i tyle nowych chciejstw się rodzi.
Piękne one są dla niej nie mam. I to mnie cuagle6 wstrzymuje przed jej zakupem.
Na świecznika mam chęć tylko miejsca cienistego
Piesio śliczny może kiedyś jak nie będę miała już kotka. To sprawie sobie piesia.

Kamcia napisał(a)

A to wrzosowisko wsrod traw - piekne

Kamilka wrzosowisko to za szumna nazwa raczej mała namiastka tam dwa wrzosy i trzy wrzośce tak żeby nie było, że wrzosów nie mam bo je bardzo lubię. Miałam więcej ale zima je w tym roku pokonała więc chwilowo dałam sobie spokój z zakupem nowych. Może w przyszłym coś pomyślę

kerii napisał(a)

świecznica Ci zakwitnie długo musiałaś czekać?

no Jolcia
decyzja o wywaleniu tuji odważna
aczkolwiek na pewno zrobi się przejrzyściej

w tygodniu wysyłam ci paczkę dam znać czy jutro czy środa

Kawa napisał(a)

no Jolcia
decyzja o wywaleniu tuji odważna
aczkolwiek na pewno zrobi się przejrzyściej

w tygodniu wysyłam ci paczkę dam znać czy jutro czy środa

Dzięki Kamila

No z tym wykopywaniem to nie tak szybko na razie myślę.
Najlepszy to był mój eM, który stwierdził, że najpierw je obcięłam a teraz chce wykopywać Więc jest szansa, że jeszcze porosną dokąd znowu nie zarosną bo szkoda by było mojej pracy.

AgataP napisał(a)

świecznica Ci zakwitnie długo musiałaś czekać?

Choć raz mi się poszczęściło sadziłam w tamtym roku

Joluś nie rozpaczaj jeszcze nad hortkami, szansę koniecznie trzeba im dać. To bardzo piękna odmiana jest, więc cierpliwość musisz troszkę poćwiczyć. Wiem, jak czekałaś na ten szpalerek hortensjowy, no cóż tak niestety czasami bywa. Ja miałam podobnie z limkami, w ubiegłym roku z trzech tylko jedna zakwitła i to skromniutko. Ja myślę sobie jeszcze, że one może jednak za blisko trochę tych tuj rosną i one im wszystko co dobre zabierają. Podoba mi się jak je przycięłaś, naprawdę bardzo fajnie wyglądają. To te chcesz teraz usunąć? Chyba byłoby mi jednak trochę szkoda.

Poranny spacer po ogrodzie.
Wszyscy pokazują swoje piękne hortensje to i ja dziś obfotografowałam te kilka moich chyba ze wszystkich stron



Na resztki tui nie patrzymy nie mam nerwów tego wybierać a kory nie miałam kiedy dosypać.
Przy okazji załapał się wiosenny mikrus rododendron, już w cale nie taki mikrus

Te chabzie po lewej to Molinia, na wiosnę pójdzie sobie na wieś i mam nadzieje, że na tyle się rozrośnie, że zasłoni nieciekawe liście irysów.