Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

makadamia 09:35, 16 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Cześć Przemku, dziękuję za dobre słowo.
Zmiany są, choć nie tak szybkie jakbym chciała
Jak wczoraj chciałam Wam kilka zdjęć zrobić, to stwierdziłam, że właściwie nie mam co focić

Także dzisiaj tylko trochę detali:

posadziłam zakupionego powojnika, który ma się piąć po pniu; nie dało się niestety zrobić przepisowego dołka, bo korzenie nie pozwoliły; mam nadzieję, że mimo tego da radę; pytanie: czy powojnik będzie się sam z siebie piął po pniu, czy trzeba jakąś siatkę zamocować i go przywiązać?

Z tyłu, jak ktoś wysili oczy, to zobaczy cisy; były już przycinane, ale może jeszcze bardziej trzeba (Toszko to do Ciebie pytanie).



Brunnery już kwitną; zgodnie z planem, dzielę je każdej wiosny, ale mam wrażenie, że niezbyt to lubią - te podzielone mają wyraźnie drobniejsze liście, niż miały sadzonki w momencie zakupu; trzeba się będzie jednak wykosztować na kolejne zakupy



Obok brunnery rośnie tiarella; jeszcze nie dzielona ale mam to w planie i mam nadzieję, że lepiej to zniesie niż brunnera, bo drogawa była; zainteresowanych informuję uprzejmie, że tiarella zachowuje się podobnie jak żurawka - w zimie ładnie trzyma liście, wiosną trzeba je przyciąć i zrobić miejsce na świeże

Na rabacie będzie jeszcze trochę przesadzania/rozsadzania, potem rozsypanie obornika i wymieszanie z ziemią - dopiero potem będą porządki.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 09:52, 16 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Na "małej kwaśnej" zakwitł pieris:

niestety, niezbyt obficie - pewnie za mało słońca tu ma;


obok rosną kiścienie przesadzone z "dużej kwaśnej"; nie wiem, czy te zmiany na liściach to tylko pamiątki po przymrozkach, czy też jakiś grzyb; na wszelki wypadek prysnęłam je propionianem.

jeszcze dalej rośnie poletko bodziszka korzeniastego:

on jest tutaj tymczasowo, póki lepszego pomysłu nie będę miała na to miejsce, ale powiem Wam, że to jest jedyny prawdziwie i absolutnie bezobsługowy fragment działki. serio: ten bodziszek rośnie tu już od paru lat w absolutnie niezmienionej postaci: nie rozrasta się jak głupi, nie trzeba go dzielić, ładnie trzyma liście przez cały rok, po zimie nie trzeba go czyścić, nie nawożony (może coś tam sypnęłam przypadkiem, ale głowy za to nie dam), nawet pielić go w zasadzie nie musiałam; no po prostu niesamowity jest
co ciekawe, zrobiłam pod lipą drugie poletko, w teoretycznie lepszej ziemi i tam jakoś nie za bardzo chce rosnąć
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
anbu 09:57, 16 kwi 2018


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Asiu twój Pieris ładny Mój straszna bieda
W sumie to nie ma się co dziwić, latam z nim z miejsca na miejsce.
Sama jestem ciekawa czy powojnikom trzeba pomóc, czy tak same z siebie się pną
____________________
Ania Ogród Ani :)
makadamia 09:59, 16 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Aktualny stan rabatki przytarasowej:


trzeba tu zrobić przetasowania, bo w jednym miejscu za gęsto, w drugim za rzadko;
cebulki jak widać udało mi się pomieszać: miały być same tulipany, a są tulipany z narcyzami.
jeden kłosowiec, o dziwo, nie chce wyjść; czyżby zmarzł?
kostrzewa sadzona dwa lata temu, w zeszłym roku była idealna, a w tym już widać że się starzeje - pomoże, jak ją podzielę?


śmiałek już robi się potforzasty
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
mrokasia 09:59, 16 kwi 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Bodziszkowe poletko super . Ja od zeszłego roku mam 3 sztuki, co mi je tak wciskała Iza a ja tak nie chciałam, a teraz koniecznie chcę więcej .
Na tym poletku pod lipa może ma za sucho???

O powojniku nie wiem czy po drzewie będzie się piął, może daj mu jakieś mini wsparcie (osiatkuj na dole ten pień) a potem zobaczysz?
A nie myślałaś, by posadzić drugi po drugiej stronie drzewa?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
makadamia 10:01, 16 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
anbu napisał(a)
Asiu twój Pieris ładny Mój straszna bieda
W sumie to nie ma się co dziwić, latam z nim z miejsca na miejsce.
Sama jestem ciekawa czy powojnikom trzeba pomóc, czy tak same z siebie się pną


obawiam się, że trzeba pomóc, bo u mojego pomylonego wyszyńskiego nie widziałam w zeszłym roku żadnych "urządzeń czepnych" ale chciałam się upewnić

temu swojemu pierisowi daj trochę pożyć w spokoju
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
JoannaDe 10:04, 16 kwi 2018


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Kwiatki kwiatkami ale najlepszy jest ten ledwo widoczny blogostan na hamaku

Relaks jak się patrzy

A swoja droga bardzo ale to bardzo podoba mi się u Ciebie podzielenie rabat obrzeżami.

Jeszcze wrócę do powojnika. Wszystkie które ja widziałam miały podpory wiec wnioskuje ze one same z siebie to nie za bardzo się trzymają. Ale to takie moje skromne wnioski.
____________________
Skarbonkowy ogródek Symetryczny, poukładany, biało-żółty... będzie
Zana 10:05, 16 kwi 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Powojnikowi trzeba pomóc. One wypuszczają tylko wąsy którymi się oplatają wokół czegoś. Nie wytwarza tzw. przylg, czyli sam się nie "uczepi".
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
makadamia 10:05, 16 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
mrokasia napisał(a)
Bodziszkowe poletko super . Ja od zeszłego roku mam 3 sztuki, co mi je tak wciskała Iza a ja tak nie chciałam, a teraz koniecznie chcę więcej .
Na tym poletku pod lipa może ma za sucho???


Ale na pewno ten sam? Kwitnie takimi niepozornymi, różowatymi kwiatkami?
Jeżeli pod lipą ma sucho, to pod tujami tym bardziej

mrokasia napisał(a)
O powojniku nie wiem czy po drzewie będzie się piął, może daj mu jakieś mini wsparcie (osiatkuj na dole ten pień) a potem zobaczysz?
A nie myślałaś, by posadzić drugi po drugiej stronie drzewa?


Prawdę powiedziawszy - nie myślałam
Nie mam pewności, czy on sobie w ogóle da radę między korzeniami, a i tak tą lipę za jakieś pięć lat chciałabym wyciąć - biorąc wszytko pod uwagę, wolałam się wykosztować na jedną sadzonkę
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
mrokasia 10:07, 16 kwi 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
makadamia napisał(a)


Ale na pewno ten sam? Kwitnie takimi niepozornymi, różowatymi kwiatkami?
Jeżeli pod lipą ma sucho, to pod tujami tym bardziej



A nie, to mój inny, kwitnie na niebiesko i aż świeci tym niebieskim .
Już wyłazi z ziemi .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies