Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

Gruszka_na_w... 22:31, 20 kwi 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
makadamia napisał(a)


Oj, przy mnie nie można używać tego powiedzenia, bo natychmiast wchodzę w dyskusję


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
makadamia 10:10, 25 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Dziewczyny, apropos liści dębowych - bo mam napchane z dziesięć worków z jesieni - do jakich nasadzeń mogę je teraz wykorzystać? Wyczytałam, że do paproci i rodków. A jeszcze do czegoś? Mam ich sporo


Do wszystkich kwasolubów.
A po wymieszaniu z popiołem z kominka i normalnym kompostem - do wszystkiego.
Tylko kompostować trzeba oddzielnie (właśnie w workach), bo liście dębowe rozkładają się dłużej niż inne odpadki.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 10:11, 25 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
jolanka napisał(a)
Ufff, przebrnęłam
Liści dębowych mam hurtownię, za ogrodzeniem


Pod magnolie będzie w sam raz
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 10:36, 25 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
No dobra. Zaczynam widzieć światełko w tunelu - zbliżam się do końca najpilniejszych prac wiosennych. Tu podzielone, tu przesadzone. Wiadomo, że w ciągu sezonu jeszcze nie raz sięgnę po łopatkę ale zasadniczo już mi niewiele zostało. Potem jeszcze obsypanie obornikiem i korą. A potem to już tylko regularne opryski i pielenie, pielenie pielenie.

A, i jeszcze czekam na dostawę roślin na kwaśną. Mam nadzieję, że się przed długim weekendem wyrobią:/.

Tymczasem jednak mam trzy poważne kłopoty, odnośnie których proszę Was o radę:


Duży cis: w zeszłym roku był przesadzany i nic mu nie było, w tym roku zaczynają mu obsychać końcówki igieł.


ostrokrzew meserwy: rośnie u mnie bez najmniejszych problemów już ze trzy lata i nagle patrzę: środkowe liście robią mu się żółte, z czarnymi plamkami. Grzyb?


żywopłot buksowy: z żółtymi liściami bujam się od początku (susza fizjologiczna po przesadzeniu) ale żaden buks nie wygląda tak źle, jak ten jeden, najmniejszy. Takiego zażółcenia całych pędów jeszcze nie było. Co to może być?

We wszystkich przypadkach proszę o porady - jak ratować?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
roma2 11:42, 25 kwi 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Cześć Asiu. Wstaw to Mazanowi. Będzie szybka odpowiedź. O ostrokrzewie znalazłam cóś takiego, to może nie choruje?
____________________
Komendówka
makadamia 11:51, 25 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Jeeej - wygląda dokładnie tak jak moje
Bardzo dobra wiadomość Romciu, dziękuję.
Z pozostałymi sprawami chyba muszę się przespacerować do działu chorobowego

W takim razie pytanie z innej beczki



patyczki z hortensji limelight ładnie mi się ukorzeniają (prawdę powiedziawszy, mają większe listki niż sam krzak); co z nimi powinnam dalej robić? kiedy najlepiej przesadzić do gruntu (albo do większych doniczek? czy muszę to robić jakoś bardzo delikatnie, żeby ziemia się z korzonków nie obsypała, czy nie ma to znaczenia?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
iwka 12:07, 25 kwi 2018


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
a to patyczki z wiosennego cięcia ?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
makadamia 12:28, 25 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
tak jest
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
anbu 12:34, 25 kwi 2018


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
makadamia napisał(a)


patyczki z hortensji limelight ładnie mi się ukorzeniają (prawdę powiedziawszy, mają większe listki niż sam krzak); co z nimi powinnam dalej robić? kiedy najlepiej przesadzić do gruntu (albo do większych doniczek? czy muszę to robić jakoś bardzo delikatnie, żeby ziemia się z korzonków nie obsypała, czy nie ma to znaczenia?


Czytam z zaciekawieniem, bo moje dwa patyki silver dollar też jakby żyją I nie wiem co dalej z nimi począć
____________________
Ania Ogród Ani :)
iwka 14:25, 25 kwi 2018


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
raczej z nimi teraz nic się nie robi to, ze mają listki nie znaczy, że mają korzenie, zielenieją bo mają zapas energii Ja swoje trzymam do następnego roku i dopiero jak wiosną puszczą liście to jest pewność, ze mają korzenie
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies