ściereczkę podać )) ty się śmiejesz tu a moja koncepcja legła totalnie w gruzach. Ale daję im jeszcze rok na poprawę bo u dziewczyn ładne potrafią być. Na razie ogólnie ładnych pnących u mnie nie ma w praktyce choć w teorii mam takich 7 sztuk
Edenkę chciałam niby na pergoli przyginać, ale w tej sytuacji nie wiem już - chyba jednak Jasmina tam pójdzie.. Jedyne czego się obawiam, że może nie mieć wystarczająco słońca, co z kolei by edence nie przeszkadzało.
Za pergolą gdzie trochę cienia więcej przewiduję właśnie na płocie będzie Souvenir du docteur jamain kupiony po wpływem chwili - nieplanowany
U mnie wszystkie roże w tym roku mają mega zdrowe liście w porównaniu do zeszłego roku - żadnej plamistości, żadnego mączniaka.. tylko na LO był skoczek i do teraz pokutuje, bo chyba nie zwalczyłam do końca.
No trochę mnie pocieszyłaś z Jasminą - zresztą chyba zwróciłam na nią bardziej uwagę, jak wstawiłaś jakieś jej zdjęcie i była dostępna w szkółce, więc możesz nawet się trochę jak jej matka chrzestna poczuć
a Edenka ma duże kolce? Może ona na filar... tylko z drugiej strony chyba za niska...
Kasiu, bardzo Ci dziękuję za informację w sprawie róży U Ciebie są przepiękne
A ja dalej dumam, każda ma coś w sobie, chciałoby się kilka, a ja mogę tylko jedną wybrać za ławeczkę
Dumaj dzielnie LO jest o tyle fajna, ze jadalna i możesz sobie konfiturę zrobić Pewnie przy ławce fajna by była bezkolcowa jakaś.. ławkę masz zapewbe inną, ale zobacz co na targach expo widziałam-może Cię natchnie
Bo bralas pod uwagę bezkolcowa chyba Ghislaine? Gdyby nie to, ze tego koloru zbytnio nie lubię, to może sama bym ją kupila..