Gdzieś przeczytałam, że róże ścina się po przekwitnięciu przed pierwszą gałązką z pięcioma listkami. Swoje tak przycięłam, faktycznie tuż pod kwiatkiem były gałązki z trzema listkami.
Formalnie ze szczyptą szaleństwa będzie fajnie u Ciebie. Linie proste widzę u Ciebie.