Ee tam, do nich żaden kulinarny talent niepotrzebny. Ale fakt niezaprzeczalny-musi Ci się chcieć je zrobić u mnie to jedyne przetwory (poza robieniem przez eMa nalewek), jakie sami robimy. Od wielkiego dzwonu udusimy jablka na szarlotkę i to by było tyle. Tym bardziej, że nie musimy bo moja mama nas obdziela swoimi słoikami przez okrągły rok! A to ogórki, a to soki i przeciery pomidorowe, maliny, wisnie, truskawki, dżemy jagodowe.. nie mówiąc o sokach z tych owoców
Zdrówko całe szczęście do mnie szybko wróciło po kilka dniach słabszej formy, dzięki!
No to niedługo będziesz miała okazję realizować pomysły, w końcu idzie wiosna!
Ogród Madżenki ma tyle cudownych kompozycji, że przepadniesz jeden z pierwszych na ogrodowisku, które poznałam i niezmiennie mi się podoba pozdrowienia!