Jest to jakis pomysł wczoraj sobie próbowałam wyrysowac jakieś rabaty, ale tak z doskoku, muszę jakos konkretniej podzialac w temacie



A tam widać narożnik, gdzie na płot chcę dać jakąś długo kwitnącą pnącą. Oprócz tego pergola tez jest do obsadzenia. Muszę jakoś je zróżnicować, żeby nie było zbyt nudno.

Zaczelam robić pierwsze porządki w ogrodzie i załamałam się tonami lisci, które jakos próbowałam pozbierac albo zgrabic z rabat.. jest na to jakis sprytny sposob, zeby nie zdjąć sobie przy tym całej kory?

A u mnie kilka oznak wiosny, choc nadal bez cebulowych

Obcielam hortki i lawende ( a mam caly jej 1 krzaczek ) zostawiam kilka patyczkow i będę próbowała ukorzenic

tyle wiosny u mnie

Hortki ogrodowe się budzą



Rozchodniki:



Teraz jest dobry moment na przesadzanie bylin czy jeszcze trzeba poczekac?

Ten bluszcz na płocie nie zarośnie Ci róży? Będziesz musiała pilnować

Z przesadzaniem bylin jeszcze bym ciutkę poczekała, ale nie długo.

Co do kory, to teoretycznie bo nie mam, mogłabyś ją przemieszać z liśćmi i zostawić. Wtedy liści nie powinno być widać.

Kasiu ja też tak jak i Ewa uważam, że można liście przemierzać z korą - fajna ściółka pod rośliny. Ja chyba co roku tak będę robić podczas wiosennego uzupełniania kory na rabatach

Ewo, ten bluszcz to rdest przerastający od sasiadow... moge go ciąć od swojej strony, choc taka prawda, ze on jest potworem..

No to będę mieszać te liście co nie zebralam, moze tez ponawozą trochę

Do podzialu z bylin mam ostrozki, zurawke (cała jedna , szalwie, przetacznik, hosty.. Wszystko się nadaje?

Wszystko się nadaje

Anda napisał(a)

Ten bluszcz na płocie nie zarośnie Ci róży? Będziesz musiała pilnować

Z przesadzaniem bylin jeszcze bym ciutkę poczekała, ale nie długo.

Co do kory, to teoretycznie bo nie mam, mogłabyś ją przemieszać z liśćmi i zostawić. Wtedy liści nie powinno być widać.

dokladnie tak robie a co jakis czas dosupuje nowej kory

mam nadzieję, że uda mi się co nieco popracować w ogrodzie w najbliższym czasie, choc szykuje się ciężki okres ogrodowo i mogę nie mieć za wiele czasu choć z drugiej strony ochłodzenie ponoć ma być, to może nie stracę tak dużo..

Kasia_CS

Piszę u Ciebie, nie będę zaśmiecał innych wątków. Jest na o podany przepis na roztwór jodowy/jodynowy i tego użyj na kwasoluby.


Pozdrawiam