Ach, napatrzę się u Ciebie na te wszystkie Minervy, LO i inne, mojej ziemi róże nie lubią, niestety. Choć Artemis i Ilse wyglądają obiecująco.
I śliczna ta dziewczynka, co tam biega przy trzcinnikach

Ale ślicznie!!!
I jaka fajna Kwiatuszka tam pędzi

Piękne naparstnice, a córeczka już całkiem ogródkowa

Mała ogrodniczka najpiękniejsza

Romantycznie nie ma się wrażenia,że mieszkasz w bloku...bluszcz tworzy ścianę,róże oplatają ogrodzenie i tarasik bardzo stylowy

Anda napisał(a)

Śliczne zdjęcia Pięknie masz. LO cudowna.
Jednak najsłodsza jest malutka osóbka pędząca po trawniczku

Kajka coraz szybciej się przemieszcza i się garnie do wyjścia do ogródka ogromnie. Wystarczą otwarte drzwi i już uciekinier poza domem przemierza. Wczoraj wylała na siebie wodę z konewki

Powiem Ci, że ostatnio do zdjęć jakoś nie mam natchnienia mimo wszystko, mam wrażenie, że nic nie wychodzi jak bym chciała. Ostatnie trochę za ciemnewstawiłam, ale był już wieczór a jak wstawiałam to też jakoś ciemno wokół i wydawało mi się, że jasne na ekranie, a jak z rana zerknęłam, to większość ciemnica

LO jest wspaniała, bardzo obficie kwitnie muszę ktoregoś dnia się wziąć za zerwanie kwiatów na konfiturę

Ja bym nie powiedziała, że ostatnie zdjęcia za ciemne. Dla mnie są soczyste. I są piękne

wszystko piękne równe cudne te róże angielskie <3

malgol napisał(a)

Piekne te Twoje róże.Zawsze jak zaglądam do Ciebie albo do Ewy z Doświadczalni to nabieram ochoty na więcej u siebie LO cudna.

Kasia , a tak z innej beczki ...mogłabyś rzucić okiem na stwora ,którego fotkę umieściłam u siebie? podobno znasz gościa i wiesz na ile jest szkodliwy.łazi po moich różach

Są róże do półcienia, a nawet cienia, bo chyba u Ciebie przewaga takich warunków? Próbuj Ania-kwartet wczoraj robiła rekonesans odmian róż nadających się do takiej ilości słońca, to może podpowiedzieć

Ech no mnie to nikt nie zapyta A róż przerobiłam już milion pięćset