No, ładne one bardzo . A ja całkiem niechcący znalazłam, znacznie tańsze, ale znacznie mniejsze. Czyli jest szansa na spełnienie marzeń

Kasia_CS napisał(a)

Trzcinnikowa..

Fajnie wyszła!
Za rok, jak będzie gęstsza, to i płot zakryje

Te już daaawno widziałam, ale nie zdecydowałam się nie wysyłkowo.. za to kupiłam takiego patyczaka w Auchan(dokładnie takie same, a kojarzę, że np Janka dorwała w takim markecie swoją Lennei A. i była ta "prawdziwa"), ale.. ususzyła mi się!! No trochę porażka

Ja u nich kupowałam ostatnio parocję, świdośliwę i barbulkę. Jestem zadowolona, myślę, że można ich polecić. Tylko ja nie mam nic stacjonarnego w okolicy, muszę polegać na necie.

Johanka77 napisał(a)

Fajnie wyszła!
Za rok, jak będzie gęstsza, to i płot zakryje

Dzięki! ta moja trzcinnikowa jest trochę eksperymentalna, bo ona słonca to jakoś super dużo nie ma - szybko ucieka z tego paska ziemi przy budynku - najdłużej słonko mają te na początku ścieżki, ale to i tak max do jakiejś 13 chyba.. w głębi rabaty kępy są baaardzo duże, ale mniej kwitną, a na początku ścieżki kępy bardzo niewielkie, ale przynajmniej tyle samo kwiatostanów.

baaardzo jestem ciekawa jak w sezonie będzie się zachowywało to epimedium, a przede wszystkim jak będzie kwitło

Moje hortki ogrodowe

W zeszłym roku dostałam od Toszki Red barona z przyległościami w postaci poziomek dziś nawet znalazłam owocki słusznych rozmiarów

Na początku wilczomlecz był taki fajny, ale widać, że aż tak dobrze się u mnie nie miewa połowa rośliny zniknęła



Lipoma

Najlepiej sobie radzi Maria:

A jesień zawłaszcza kolejne rośliny


Kokoryczka rewelacyjnie się przebarwia

I na zakończenie