Rytla napisał(a)

No to u nas te przygotowania "techniczne" jakoś tak łatwo i prosto się odbyły, a po wszystkim, każde dziecko dostało od proboszcza drzewko, mamy już 3 komunijne świerczki i jedną jodełkę.

Fajna tradycja. Ja nie mam co liczyć a przydała by mi się b.doorenbosa a najlepiej 5

Margerytka40 napisał(a)

Fajna tradycja. Ja nie mam co liczyć a przydała by mi się b.doorenbosa a najlepiej 5

hihi Asia nie bądź zachłanna u nas chlebek, który trzeba sobie kupić

Rytla napisał(a)

No to u nas te przygotowania "techniczne" jakoś tak łatwo i prosto się odbyły, a po wszystkim, każde dziecko dostało od proboszcza drzewko, mamy już 3 komunijne świerczki i jedną jodełkę.

Jacie, drzewa rozdaje? Niezły gość.
Ja bym chciała takiego proboszcza co to cokolwiek rozdaje

U nas też za wszystko trzeba płacić,nic darmo

iwka napisał(a)

hihi Asia nie bądź zachłanna u nas chlebek, który trzeba sobie kupić

hihih no u nas też

Kamila, ja już wysiadam powoli, a przecież Komunia dokładnie za tydzień- w niedzielę do kościoła, w poniedziałek też bo spowiedź, we wtorek bo sprzątać, w środę Komunia i potem ciągiem biały tydzień. Ja już świecić w ciemności od tej aureoli będę

Asiu, ja myślę, że "oni" mają za dużo czasu, bo pomyśl- dwie msze w ciągu dnia i co dalej robić? Dla nich spotkanie to rozrywka

Rytla, no my jeszcze z ks to nie widzieliśmy się w zasadzie. jedyna próba z ks w czwartek, a od zeszłego tygodnia dzień po dniu z katechetką. Dobrze, że pada (jedyny plus padania ) bo by mnie rozniosło gdybym musiała w kościele siedzieć, zamiast w ogródku pracować

iwka napisał(a)

hihi Asia nie bądź zachłanna u nas chlebek, który trzeba sobie kupić

Chlebek u nas też Połamać się przed obiadem należy...no powiedzmy, że to technicznie wykonalne.

Asia, gdyby u Ciebie doorenbosy rozdawali, to powiedz, że dla Koleżanki trzy sztuki dodatkowo

Gosia, Kamila- lepiej w dyskusje na temat kościoła nie wchodźmy Wiadomo- temat rzeka Jak wygląda rzeczywistość, każdy wie, a Rytla, to szczęściara

Tia, Marta póki co to swoją Youngi ,którą mieliśmy wyciepać oddaje do kościoła jako dekorację uroczystości. Dzieci mają na niej wisieć ,znaczy się fotki dzieci przystępujących do komunii.

A ja też mam fajnego księdza na parafii
Martuś leje i jak tak patrzę na swoje fundamenty i kałuże teraz, to aż mnie przerażenie ogarnia, że u mnie też to samo?

Jak będzie zimno to załóż sweterek albo coś cieplejszego pod albę.
Pod albą nic nie widać, córa jak szła do komunii to ksiądz mówił jeśli będzie zimno to ubrać ciepłe rzeczy pod albę