roma2 napisał(a)

No i jesteśmy w domu (tu szczerzę zęby me radośnie)

Tylko bardziej leniwa, nieogarnięta i pracuję dłużej niż 18 (!!!!) godzin w tygodniu
(też szczerzę zębiska)

Makusia - piękne skrzyneczki
komunia mojego syna w błocie bez chodnika i czegokolwiek spoko
ważniejsze co w sercu

ścskam i pogody życzę

No dobra- badanie opinii publicznej.
Skrzynką plastikową nie dam rady przesiać całego kompostu. Czy ktoś ma doświadczenie i może mi pomóc w dokonaniu wyboru?

Sito nr 1: sito nr 1
sito nr 2: sito nr 2

Przyszłam Martusia z rewizytą i już wiem skąd okulary w awatarku. Czytam od początku u Ciebie trochę więcej do nadrobienia. Zaznaczam i będę na bieżąco.

Makusia napisał(a)

Młodsza, ładniejsza, mądrzejsza, sprytniejsza

Grunt to znać swoją wartość
P.S. Jak omijałaś dziurę rano i z naprzeciwka ktoś też omijał dziurę i na środku byście się spotkali, to byłam ja W ogóle często Cię widuję, nawet czasem macham, ale bez skutku

Cześć Kamciu-rozgość się i zapraszam- wpadaj kiedy tylko będziesz miała chwilkę czasu

ANIU! Kojarzę! Sytuację, bo ani samochodu ani Kierowcy już nie ale sytuację owszem, bo aż mnie dreszczyk przeszedł

Pada.....

Kawa napisał(a)

Makusia - piękne skrzyneczki
komunia mojego syna w błocie bez chodnika i czegokolwiek spoko
ważniejsze co w sercu

ścskam i pogody życzę

Po codziennych próbach trwających 1,5h, to aż się obawiam, co tam w tym moim sercu jest...

No to już wiesz kto siedział za kierownicą po drugiej stronie
No pada... ale zrobili dziś coś? Choć od frontu może?

Aniu był Pan wieczorem. Problem bardziej skomplikowany i sprawa zamiast iść w stronę zakończenia niestety zatacza szersze kręgi...potrzebny będzie jeszcze hydraulik. Szkoda gadać. Mieli być jutro od rana pod warunkiem, że nie będzie już padać ani w nocy ani rano...

O jeżu, tu tez prawo serii Jak zaczniesz A, to okazuje się, że jeszcze wyszło B, a żeby zrobić B, trzeba C...