Makusia napisał(a)

Anka- mówisz i masz


Iwi- ankieta zakończona ale na co byś głos oddała?

nie wiem, nic z tego nie mam ale kilka domów ode mnie mają w rogu właśnie magnolię, wielka już jest i piękna. Co roku z daleka widać białą olbrzymią plamę a w tym roku ta plama była czarna, zmroziło pąki doszczętnie.

Tulipanowiec też bardzo mi się podoba

a w donicach masz co? surfinia, begonia, tojeść i ipomea ?

kupiłam tą ostatnią, tylko ciemną i mi zakwitła, nawet nie wiedziałam że to kwitnie

edit. nie, to nie są surfinie! co tam wsadziłaś ? ładne to

Iwi to ładne, to tytoń ozdobny
Ipomeę ciemną miałam też w zeszłym roku- śliczne są, ale ta limonkowa bardziej mi tutaj pasowała

W donicach jest tytoń, biała begonia i w dwóch ipomea, a w jednej tojeść

Dlaczego tak bardzo boimy się wysokich drzew?
Strasznie zaburzają się teraz proporcje przestrzeni. Nic nie równoważy brył domów i przez to powstaje dziwne odczucie braku punktu odniesienia. Budynki wciąż nie chcą wtopić się w krajobraz i mimo upływu lat straszą nowością.
Zachwycamy się jednocześnie warszawskim Żoliborzem, wrocławskim Sępolnem i Biskupinem i zapominamy, że ich klimat bierze się właśnie z tego, że w przestrzeni zaplanowano miejsce na wysokie drzewa.
Też mam słabość do drzew i musiałam się uzewnętrznić.

Tulipanowiec ma stosunkowo płytki system korzeniowy - jak na tak duże drzewo. Lubi gleby organiczne, żyzne, przepuszczalne o odczynie lekko kwaśnym (max. ph 6,5). Gliniaste, ilaste gleby też lubi, ale wzbogacone w materię organiczną. Lubi stanowiska wilgotne. Ta sama rodzina co magnolie.
Ponieważ rósł tam świerk, to dobrze by było ziemię przekopać z korą, kompostem, obornikiem, liśćmi dębowymi. Na zimę ściółkować tak jak rodki. Tulipanowiec będzie bardzo dobrym towarzystwem na okularowej.

Makusia uwielbiam twoje teksty
to twoje podsumowanie baaardzo mi się podoba
ooo tojeść w donicy
mam to wsadzę

Kawa napisał(a)

Makusia uwielbiam twoje teksty
to twoje podsumowanie baaardzo mi się podoba
ooo tojeść w donicy
mam to wsadzę

wsadzaj też mam i wsadziłam

No i sprawa rozstrzygnięta
Pięknie obsadziłaś donice. Tytoń siałaś czy kupiłaś sadzonki?

Bardzo ładne masz donice. Ten tytoń świetnie wygląda. Lubię taki limonkowy kolor. Pozdrawiam.

HAniu obstawiam, że uczyłaś polskiego
Ja się dużych drzew nie boję, bo zwykle zakupując je nie mam świadomości, jakie duże będą

Toszka- złotą osobą jesteś! Liście dębu suche są jak trot- wysypywać pod rodki mimo tego?

Kamilo- rób , jak mówi Iwi- wsadzaj! Ja nie miałam świadomości jaka ta tojeść ładna jest

Elu dziękuję za pochwałę Tytoń kupowałam i nie miałam wiedzy, że on taki fajny jest Zobaczymy jak się sprawdzi

Marzenko- kolor mnie urzekł, sytuacja w ogrodniczym wyglądała mniej więcej tak:
PANI- Jaki kolor?
JA- poproszę ten limonkowy,
PANI-Jaki?
JA- no limonkowy...
PANI spojrzała pytająco...
JA-Zielony

I dostałam limonkowy wreszcie