Gosiak- arowłókniną chciałam przykryć, bo do wiosny nie mam realnych szans, w tym czasu, żeby utrzymać ten ponad 20 m odcinek niezarośnięty.
Marto- od Alb..r

Zapakowane tak, że godzinę to rozpakowywałam
Toszka- niby tak tnę, ale i tak mi wychodzą kulki buksowe, a nie żywopłot
Kasiu od rocznej Kaji

Przekopała się i na razie leży odłogiem. czekam na mączkę, czekam na kompost, czekam, aż przestanie padać
Kasiu Kaz- zawartość przesyłki już zagospodarowana w całości
Johanka, u mnie aktualnie, szybko to się nic nie dzieje

czas szybko płynie
Asiu, ja mam taką glebę po całości na działce- glina pomarańczowa niestety...
Basiu- kulkiki na necie w Alb..r. Polecam, bo rzeczywiście bardzo ładne sadzonki.
HAniu- kulkiki- 3 szt. na kulkowisku, bo wysadziłam większość Miscantów stamtąd. Zawilce pod debem, a sasanki na podwykuszowej.
Nicol- lizak raczej będzie żył, ale przez długi czas pozostanie w ukryciu, bo nie jest reprezentacyjny

Tulipanów już się pozbyłam- suszą się. Hakone mam tam własnie, ale jeszcze trochę czasu potrzebuje
Gosiak, Mirka i Toszka-
pytanie mam bardzo poważne: rozważam ten poplon (Toszko uspokajam- zupełnie niezależnie od kory+obornika+kompostu i mączki).
1) Czy jego można wysiać teraz? Bo czytam np na łubinie, że w sierpniu. Na facelii czytam, że można.
2) facelia może być? Tak ładnie się nazywa
3) kolejność: wzbogacić glebę i zasiać poplon, czy polplon, a na jesień po poplonie wzbogacić glebę?
Bo niezależnie od kolejności oraz od sprzeciwów, na jesieni/przedzimiu- a jeśli bez poplonu, to wzbogaceniu gleby agro położę. Tyle drobnej kory, żeby z niej 5 cm pierzynkę zrobić, to ja nie kupię póki co niestety, a i kostkę mają mi tam kłaść, więc już widzę, co z ta korą by się działo...