Dzidka, tylko, że u mnie mały bardzo wybór wrzośców teraz I takie dość lichutkie niestety

Anula - ja jeszcze nie wiem czy u mnie pasuje, ale zapraszam zapraszam Oby na wiosnę powstało

Aniu to tak jak u mnie, wrzośców wogóle nie ma, no były 3szt ae tak marne że szkoda gadać. Sprzedawca powiedział że ma tylko na wiosnę bo wówczas kwitną i dobrze się sprzedają

ja też uważam, że wrzośćce są wdzięczniejsze! wrzosy po przekwitnięciu brzydkie, a one nie ! polecam, mam , sprawdziły się
choć.....wrzosom znów uległam.....

Oj tak, wrzosy aż do lata wyglądały fatalnie, ten kąt wręcz straszył dobrze, że rododendrony i jodełka ratują sytuację, teraz mam tam jeszcze hortensję ogrodową, więc powinno być bardziej kolorowo...ale wrzośce zasadzę wiosną...

Nadal nie mam pomysłu na tę rabatę Buuu....przesladuje mnie...

a czym mam pryskać klon Globosum na czerniaka klonowego?

Zrób tak jak miało być i dobre

Sebek napisał(a)

Zrób tak jak miało być i dobre

???? Sebciu czyli jak? Na tę rabatę jeszcze planu jako takiego nie było - chyba, że myslisz o rabacie hortensjowej wzdłuz ściany domu

No o tej właśnie pod domem

A Tobie pewnie o wrzosowisko teraz chodzi

Według mnie jeszcze można tam dosadzić jakieś miniaturowe iglaki

A ja dziś kupiłam piękne wrzośce Rubinteppich z pięknymi pąkami na przyszły rok

Danusiu, no nie szczuj...tu nie stolica U nas takich rarytasów niestety nie ma

Sebciu, no nie, nie o wrzosowisku - mówię o tej rabacie:



mam do niej 3 szt kostrzewy sinej, 1 malą kosodrzewinę na malutkim pniu, 1 modrzew na pniu i 1 klon palmowy butterfly

pomożecie mi zidentyfikowac te dwie roślinki?
Dostałam od teściów w koszu z wrzosami, ale nie mają żadnej etykietki, a oni też nie znają nazwy