Powojniki jeszcze malusie, pewnie w tym roku nie doczekam się kwiatów...
Tak sobie myślę, czy by tego jałowca nie poprowadzić na bonsai, chyba ciekawie wyglądałby koło wrzosowiska i rododendronów? Film ze strzyżenia jałowca mnie zainspirował (ugh, wystaje jeszcze agrowłóknina - obiecuję poprawę, zniknie w tym tygodniu! ) no i pielenie mnie czeka...
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Ja też z naszego zrobionego tej wiosny tarasu cieszę się jak dziecko Na starociach kupiłam narożnik z wiklinowymi boczkami za niewielkie pieniądze i jak to mój M stwierdził "cieszysz się jakbym Ci co najmniej mercedesa kupił" Mnie to bardziej cieszy
Dawno u Ciebie nie byłam z braku czasu niestety, ale stwierdzam, że zrobiłaś nie lada postępy Kochana, świetna robota Przód domu - rewelacja A co do zakątka japońskiego, to będziemy miały coś wspólnego Mój M leżąc na tarasie z noga unieruchomioną miał sporo czasu aby patrzeć na ten mój nieszczęsny kąt pod orzechami i ... wymyślił!!! Właśnie kącik japoński. Od dawna ma umiłowanie do bonzai, przycina, pielęgnuje, więc dołoży swoją cześć pasji do ogrodu Zobaczymy co z tej koncepcji wyjdzie
A, i chyba zmałpuję taki pomysł na piaskownicę, ciągle mi szkoda trawnika pod nią i warla się gdzieś na obrzeżach
Danusiu - filmik sama wczoraj oglądałam i stąd ten pomysł na bonsai nada się ten mój krzaczek? Negocjacje będą wieczorem
A ja tak cichutko nieśmiało poproszę, czy mogłabyś zerknąć na te moje projektowe wypociny?
Dziś wycięłam darń z drugiega pasa trawy przy "parkingu", synek gorączkuje i teraz kiedy nie spi muszę być z nim w domu;(
Marta - to trzymam kciuki za te japoński zakątek!! I pochwal się tym "mercedesem" koniecznie - ja uwielbiam takie łupy
A piaskownica jest teraz dużo praktyczniejsza muszę przyznac - i M nie narzeka na koszenie trawy wokół...tylko muszę moją córcię pilnowac co by kamyków do piaskownicy nie wrzucała przy "gotowaniu"
Jak ja za nią już mocno tęsknię
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any