Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Jak feniks z popiołów

Jak feniks z popiołów

Iwonka 10:46, 16 maj 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4972
Dziękuję Ci bardzo za rabatkowe porady!!! Trafione w mój gust bardzo!!! Masz oko i szczególnie w tym sadzeniu plamami będę prosiła o pomoc Twój wątek zaznaczam, tak wiele inspiracji
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
wiklasia 11:19, 16 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Iwonko - tylko niech Ci do głowy nie przyjdzie inspirować się moimi pomysłami na nasadzenia i tworzenie ogrodu !!!
Mój wątek to raczej studium przypadku - jak nie należy tego robić (w sumie to też jakiś walor edukacyjny)
Jedyna rabatka, z której jestem zadowolona to hostowa (choć i ona łyso wygląda na przedwiośniu) - reszcie przydałaby się gruntowna rewolucja
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Iwonka 12:03, 16 maj 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4972
wiklasia napisał(a)
Iwonko - tylko niech Ci do głowy nie przyjdzie inspirować się moimi pomysłami na nasadzenia i tworzenie ogrodu !!!
Mój wątek to raczej studium przypadku - jak nie należy tego robić (w sumie to też jakiś walor edukacyjny)
Jedyna rabatka, z której jestem zadowolona to hostowa (choć i ona łyso wygląda na przedwiośniu) - reszcie przydałaby się gruntowna rewolucja


Każdy ogród ma walor inspiracyjny!!! Jak robić albo nie robić Z każdego można coś wynieść. Nawet dyskusje bez obrazków mają wartość edukacyjną. Od 19 lat mam jakieś nasadzenia i co... dopiero niedawno dotarł do mnie podstawowy błąd - nieprzygotowana gleba, nawierzchnia niewyrównana, zakładanie rabat pojedynczych gdzieś tam w kącie ogrodu, do którego dochodzę raz w miesiącu ... wymieniać można by dużo. Zmienia się też moda na rośliny. Kiedyś w szkółkach wcale nie było traw i bylin. Iglaków było mnóstwo, zdecydowanie więcej odmian niż teraz. Sadziło się pojedynczo a nie grupami. Przy dużym ogrodzie jedna bylinka ginie pod dużym drzewem, wiem to dopiero teraz No nic, będziemy działać
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
wiklasia 23:22, 16 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Z cyklu: "a zobaczę czy to prawda"
Jakiś czas temu stał się cud, którego to owocem było pojawienie się w moim ogródku trzech śliw wiśniowych. W ramach doszkalania się i eksperymentowania na własnej skórze pierwszego drzewka z lewej prawie w ogóle nie cięłam, drugie - a i owszem troszkę skubnęłam to tu, to tam, a to trzecie dość zacnie potraktowałam sekatorem.
Wniosek jaki mi się nasuwa: tnij śmiało!

I w kopytkach im trochę pogrzebałam część rosnących tam dotychczas roślin trafiła na rabaty zastępcze, rozplenice jeszcze czekają na przenosiny, gówienko się maceruje.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:26, 16 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
herbowa miała być kontrolowaną swobodą

Wyszedł niekontrolowany miszmasz i dalej ostro zgrzyta między zębami.
Wielkości roślin się pozmieniały i zaburzyły proporcje.
Niechlujnie to jakoś wygląda.
Trzeba będzie nad tym popracować.
Jedyna radocha - wygląda na to, że oczar się zaaklimatyzował
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:34, 16 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Asiu Makadamio zaproponowałaś łukową rabatę przy szopce.
Do momentu napotkania na piaskownicę (element tymczasowy, który zakończy swój żywot w tym sezonie, jupi!!!!) jest do wykonania, ale potem to już nie bardzo mogę ciągnąć tę rabatę w sposób jaki zaproponowałaś, a to z uwagi na skarpkę, bo ten trawnik pomiędzy ścianą z klonów, a wrzosami (tam w głębi) to jest jedynie miejsce, którym wchodzi się do wyniesionej części ogródka.

I co tu robić?
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:37, 16 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Bo potem to jest tak:


(te wykopy to krecia robota ojca dzieci moich - przyłącze pod gaz)
Czekam, aż tulipany ducha raczą wyzionąć, by powsadzać tam żelazny ogrodowiskowy zestaw: rozplenice, rozchodniki i jeżówki.
Temu wrzosowisku nie wróżę długiego żywota - to był chybiony pomysł.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:38, 16 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
A tu przymiarki krawieckie imć graba:
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 23:43, 16 maj 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
mam wrażenie, że srebrzysta lawenda podkręca jeszcze ten jego buraczkowy kolor (myślę o perukowcu):
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
la_estrellita 20:31, 17 maj 2019


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
wiklasia napisał(a)
Z cyklu: "a zobaczę czy to prawda"
Jakiś czas temu stał się cud, którego to owocem było pojawienie się w moim ogródku trzech śliw wiśniowych. W ramach doszkalania się i eksperymentowania na własnej skórze pierwszego drzewka z lewej prawie w ogóle nie cięłam, drugie - a i owszem troszkę skubnęłam to tu, to tam, a to trzecie dość zacnie potraktowałam sekatorem.
Wniosek jaki mi się nasuwa: tnij śmiało!

I w kopytkach im trochę pogrzebałam część rosnących tam dotychczas roślin trafiła na rabaty zastępcze, rozplenice jeszcze czekają na przenosiny, gówienko się maceruje.


Za ten post +100 do wartości edukacyjnej wątku
____________________
Agnieszka Gutlandia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies