Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Jak feniks z popiołów

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak feniks z popiołów

Gosialuk 23:32, 17 wrz 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
wiklasia napisał(a)
Analizę porównawczą zrobiłam.
Wnioski nie są budujące.
Progresu żadnego.

Ja mam odmienne zdanie. Też naliczyłam więcej. I progres widać.
Na pierwszym zdjęciu po lewej od bramy coś innego rośnie, choć powiem że ta rosplenica rubrum bardzo ładnie tam wyglądała wcześniej.
Na drugim herbowa przerobiona cała i coś zaczyna się dziać po drugiej stronie chodniczka. Wydaje mi się, że trzeba rozciągnąć to aż do rogu ogrodzenia.
Na trzecim oczywiście śliwy. No i bluszcz na ogrodzeniu porządnie nabrał masy.
Popatrz na hortensje. Nikt nie powie, że mikruski.
Kawałek pizzy zarosły miskanty, na skarpie powstał murek oporowy, roślinki urosły.
I jeszcze dodam, że tą rabatę z lawendą i szałwią przy tarasie przedłużyłabym aż do rogu budynku. Tam przy samej ścianie i tak trawa chyba bardzo ładnie nie rośnie, a lawendzie takie miejsce ewidentnie pasuje.
I w ogóle proszę się nie mazgaić, nie rozklejać i tym podobne. Pozytywne myślenie przede wszystkim.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
wiklasia 23:45, 17 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Toszko lubię żółty Nie przepadam za majtkowym różem i czerwienią.
Pamięć masz dobrą - pomysł był na sucholubne: perowska, szałwia, sedum, czyściec, stipa, krwawnik, monarda - może akurat nie wszystko razem w tym zestawieniu, ale takie padały propozycje co do nasadzeń.
A jak tam jest teraz z warunkami:
- jest sucho (bo spadek, bo korony drzew deszcz słabo przepuszczają deszcz, bo korzenie),
- myślałam, że bardzo słonecznie, ale niekoniecznie bo rano to i owszem tak, ale potem około południa drzewa zaczynają zacienianie;
- gleba - to nie gleba, mnóstwo w niej "dobra" wszelakiego nawalonego tzn. gruz itp. i ubita, bo dziecka tam ganiają
- istniejące nasadzenia zastane, dzikie: dąb - wprawdzie za płotem on ci stoi, ale wpływ na działkę mą ma(corocznie wysyp żołędzi, co kilka lat zwiększony wysyp żołędzi), czeremcha, klon (trzymany w ryzach w formie powiedzmy że swobodnie kulistej, bo gałęzie skracane - straszne baty wypuszcza jak róża i mocno chce przyrastać), i jeszcze jeden klon, i jesion.
- coś tam żyje pod ziemią, bo dziury do domostw są, z takich całkiem malutkich to mrowisk kilka podziemnych;
- liście na jesieni,
- na razie skarpa służy mi za suszarnię skoszonej trawy; przed wrzuceniem na kompostownik podsuszam trawę kilka dni ściółkując skarpę.

Jutro sfotografuję skarpę z bliska byś miała bardziej konkretny pogląd na sprawę.

Sąsiednia sąsiadka ma plan wyłożyć skarpę kamieniami, by na jesień tylko odkurzaczem dmuchnąć i mieć posprzątane.

Ja fantazjowałam by pseudo strumyk zrobić wykorzystując naturalny spadek terenu, ale mój mąż nie jest gotowy mentalnie na takie "fanaberie".

Jak masz jakiś pomysł to dawaj śmiało, bo ja jak na razie się poddałam.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Toszka 00:07, 18 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ja bym spróbowała posadzić rozplenice z rudbekią.
Na start, trzeba by się było poświęcić i wydłubać doły głębsze, dać obornika, mączki, kory, kompostu. Nawet na początek bym dała hydrożelu, by rosliny na start mogły się głęboko ukorzenić. Dość głęboko na ile mozliwe. Posadzić rosliny. Pierwszy rok będzie trzeba podlewać...cudów nie ma. Potem powinny dać sobie radę

Albo bym spróbowała z Perovskią "Little Spirit". To terminatorka na suche ubogie tereny.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
wiklasia 00:15, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
a rozplenice jakie masz na myśli?
i jak sadzić na tej skarpie - zgodnie ze spadkiem terenu (pod katem prostym do upadu), czy tworzyć coś na kształt niecki i rośliny pionowo w górę?
kUrcze, nie wiem czy to co napisałam jest zrozumiałe
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Toszka 00:17, 18 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Wiem o co chodzi. Jak wsadzisz to i tak pion złapią

Jeszcze sesleria jesienna przychodzi mi do głowy. Sucholubna.


Rozplenice Hameln.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
wiklasia 00:19, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
ale chyba lepiej w nieckach, bo przy podlewaniu jest szansa, że woda troche dłużej postoi w tych dołkach i wsiąknie, a nie spłynie od razu do podstawy skarpy?
Może na poczatku wygląd będzie trochę nieuładzony, ale jesli roślinom będzie lepiej to chyba warto?

____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 00:20, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Toszko, mam trochę samosiejek z hameln , można teraz je przesadzać?
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
wiklasia 00:24, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Gosiu z bylinowej - ten pas podokapowy to rzeczywiście trudne miejsce dla trawy i nie chce mi tam rosnąć. Może gdybym podlewała, ale nie podlewam i myślałam żeby macierzankę tam wsadzić (znowu parterowa roślinka )
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
Zana 00:32, 18 wrz 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Wiklasiu, na tę skarpę podrzucę Ci pomysł z trawą na ekstremalne ponoć warunki: miłka okazała / eragrostis spectabilis. Okazała to ona może nie jest, jak by na to nazwa wskazywała (w sensie rozmiaru), ale jak kwitnie w masie na różowo no to jest czad.
Ewentualnie może zamiast rozplenic spróbować ze sprobolusem (sporobolus heterolepis), to trawa też niezbyt wymagająca a piękna. Na pewno na początku jak wszystko trzeba podlewać, ale na pewno jest stanowiskowo mniej wymagająca niż rozplenice. W dużej masie na skarpie robiłaby wrażenie.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Magleska 07:49, 18 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18514
Ja też postępy dostrzegam i wcale nie jest tak źle ,jak to przedstawiasz są kawałki super - ta z wiśniami ,herbowa ,hortensje piękne .....widać postęp prac
A resztę też ogarniesz w swoim tempie.,kiedy będziesz mieć czas i chęć .....ja tez mam takie miejsca w ogrodzie ,które mnie wiecznie niezadowalają ,ale nie mam w tym sezonie weny do zmian ......i na razie odpuściłam ......

Fajny pomysł Toszki na rozplenice z rudbekią, .....jest to piękne połączenie ......mam na swojej skarpie i jedne i drugie i lubię
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies