U mnie rozplenice dają radę na podwyższonej rabacie podokiennej od północno-wschodniej strony. Słońce maja do 12- 12:30 w lipcu, teraz krócej. Kwitną trochę później niż te na bardziej słonecznych stanowiskach.
Rudbekia zwykła i Goldsturm na słonecznych stanowiskach już dawno przekwitła. Ta w półcieniu od lipca wciąż kwitnie.
PS. Nieużytek z nasadzeń swobodnych to coś innego niż zmaltretowany koparkami ugór.
To, co mam u siebie z przodu pierwotnie było tym pierwszym i lubiłam.

Nawet sarenki tam przychodziły. Potem drugi sąsiad z małą działką zrobił tam przejazd ciężkiego sprzętu i teraz jest pobudowlany ugór z martwicą i lebiodą. Zniknął wrotycz, bodziszki i trawy. Rozumiem, że też wolisz to pierwsze.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz