Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród KasiWB - część II

Ogród KasiWB - część II

KasiaWB 20:01, 12 mar 2017


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
_Martini_ napisał(a)
Krokuski cudne. Nie mogę się moich doczekać.
I co teraz zrobisz z the Pilgrim?


Poczekam do cięcia róż, to co spadnie zbiorę, a co nie spadnie to oberwę lub zetnę przy cięciu sanitarnym.
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaWB 20:02, 12 mar 2017


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
tulucy napisał(a)
Ja dziś wyszłam "na chwilkę", znowu plecy bolą i kręgosłup narzeka mocno. Część moich róż jak Twój Pilgrim, dziś też skubałam. A i tak mi zostało kilka jeszcze. Chyba dopiero przy cięciu się z tym rozprawię.


Witaj Łucjo Ja w sobotę też wyszłam tylko na chwilkę
Również poczekam do cięcia. Jeszcze trochę więc może część spadnie sama.
Pozdrawiam
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
_Martini_ 20:06, 12 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Pytałam, bo u mnie Chopin nie zrzuciła liści, a jak obrywalam to już uszkadzałam nowe pączki rosnące pod nimi. Tylko, że to nie był problem, bo ja i tak skracałam gałęzie. Ale taka pnąca róża to dopiero robota z obrywaniem
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
KasiaWB 20:15, 12 mar 2017


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
_Martini_ napisał(a)
Pytałam, bo u mnie Chopin nie zrzuciła liści, a jak obrywalam to już uszkadzałam nowe pączki rosnące pod nimi. Tylko, że to nie był problem, bo ja i tak skracałam gałęzie. Ale taka pnąca róża to dopiero robota z obrywaniem


Ano właśnie ja też zaczęłam skubać, ale po kilku zaniechałam, bo łatwo nie odchodziły i również uszkadzałam pędy. W związku z tym wstrzymuję się do cięcia róż, bo u mnie jeszcze za wcześnie. Część pędów przytnę, a na części która zostanie może liście same odpadną. Zobaczymy. W sumie bardzo ładnie przezimowała i nie chcę teraz jej zaszkodzić.
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Zagajanka 20:23, 12 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Witaj, Kasiu!
Przegladalam Twoj watek i podziwialam piekny mur z różami. Wiadomo
Reszta tez jest cudna - hortensje obłędne!
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
KasiaWB 20:32, 12 mar 2017


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Zagajanka napisał(a)
Witaj, Kasiu!
Przegladalam Twoj watek i podziwialam piekny mur z różami. Wiadomo
Reszta tez jest cudna - hortensje obłędne!


Witaj Janka Miło mi mur powstał głównie z myślą o różach ) wiadomo )
ta rabata przy murze jest dopiero w budowie (podobnie jak cały ogródek), ale te róże które tam są, wreszcie są na docelowym miejscu. Jedna z nich to Gertruda J. ale niestety kiepsko wygląda po zimie, obawiam się, że może się to źle skończyć. Jak nie odbije, to będzie miejsce na coś nowego )) Uwielbiam róże, ale póki co mam zaledwie kilka sztuk, ale się rozwijam, a przynajmniej planuję, biję się z myślami, które cuda wybrać, jak połączyć )) już dawno postanowiłam, że najpierw zaplanuję a potem zakupy, już nigdy odwrotnie )))
Pozdrawiam
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
tulucy 21:06, 12 mar 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12967
A ja teraz planuję... Gdzie posadzić nabytki ostatnie. Mam nadzieję, że nie będą się spieszyć z wysyłką.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
KasiaWB 21:09, 12 mar 2017


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
tulucy napisał(a)
A ja teraz planuję... Gdzie posadzić nabytki ostatnie. Mam nadzieję, że nie będą się spieszyć z wysyłką.


Lecę do Ciebie
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaWB 21:31, 12 mar 2017


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Po weekendzie spędzonym wirtualnie z różami,mam pewien plan.
Trudno było się zdecydować na odmiany, ale przyjęłam pewne kryteria doboru m.in. powtarzalność kwitnienia, zapach, kolor, kształt itd.
Mam zamiar posadzić róże od strony samego południa, przed dużym oknem, w prostokątnej ramie bukszpanowej o długości ok. 3 m, głębokość ok.1,5 m. Od strony elewacji chyba bukszpanu sadzić nie będę, bo będzie tam opaska. Elewacja jest biała. I na tym tle mają być oczywiście te róże. Całkiem białe nie mogą być, bo będą się zlewać. Od przodu Herzogin Christiana w jednym rządku, a od strony elewacji czyli od tyłu chcę dać 2-3 krzaczki Geoffa Hamiltona oraz w prawym górnym rogu jeden jakiś mocniejszy kolorek i pasujący do całości jako "kroplę", może krzaczasta wzrostem podobna do Geoffa albo może pnącą? ale nie wiem która będzie najlepsza do całości, może któraś z tych (kolejność przypadkowa) np. Munstead Wood, Nahema, Leonardo da Vinci, Old Port, William Shakespeare 2000, Royal Jubilee, a może przewrotnie Alchymist? a może A Shropshire Lad? a może coś innego...
Podczas Chelsea Flower Show 2016 na wystawie D. Austina w tle jest pewien "kolor" ale niestety nie mam pojęcia co to za róża, może by pasowała jako ta mocniejsza kropla przy bladawcach: na pniu, w tle za Królową najwyższe piętro, chociaż i poniżej i całkiem z tyłu jest piękny kolor http://www.davidaustinroses.co.uk/gallery/rhs-chelsea-flower-show-2016-visitors/

I co Wy na to?

____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
jolanka 21:44, 12 mar 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
KasiaWB napisał(a)
Po weekendzie spędzonym wirtualnie z różami,mam pewien plan.
Trudno było się zdecydować na odmiany, ale przyjęłam pewne kryteria doboru m.in. powtarzalność kwitnienia, zapach, kolor, kształt itd.
Mam zamiar posadzić róże od strony samego południa, przed dużym oknem, w prostokątnej ramie bukszpanowej o długości ok. 3 m, głębokość ok.1,5 m. Od strony elewacji chyba bukszpanu sadzić nie będę, bo będzie tam opaska. Elewacja jest biała. I na tym tle mają być oczywiście te róże. Całkiem białe nie mogą być, bo będą się zlewać. Od przodu Herzogin Christiana w jednym rządku, a od strony elewacji czyli od tyłu chcę dać 2-3 krzaczki Geoffa Hamiltona oraz w prawym górnym rogu jeden jakiś mocniejszy kolorek i pasujący do całości jako "kroplę", może krzaczasta wzrostem podobna do Geoffa albo może pnącą? ale nie wiem która będzie najlepsza do całości, może któraś z tych (kolejność przypadkowa) np. Munstead Wood, Nahema, Leonardo da Vinci, Old Port, William Shakespeare 2000, Royal Jubilee, a może przewrotnie Alchymist? a może A Shropshire Lad? a może coś innego...
Podczas Chelsea Flower Show 2016 na wystawie D. Austina w tle jest pewien "kolor" ale niestety nie mam pojęcia co to za róża, może by pasowała jako ta mocniejsza kropla przy bladawcach: na pniu, w tle za Królową najwyższe piętro, chociaż i poniżej i całkiem z tyłu jest piękny kolor http://www.davidaustinroses.co.uk/gallery/rhs-chelsea-flower-show-2016-visitors/

I co Wy na to?



Kasiu, jeśli chcesz mocniejszy akcent to ja bym wybierałam pomiędzy Old Port i William Sheakspeare 2000. Mam tę drugą, ale jeszcze niewiele moge o niej powiedzieć.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies