Asiulka, powiedz, te Twoje derenie kousa to na słońcu rosną? Nic im nie jest, nie przypalają się???

Na słońcu od rana do wieczora. Powiem tak, raz tylko przypaliło listi dwa lata temu i to tylko na tych dwóch dosadzanych. Tyle co je wsadziłam wczesną wiosną, zaczęły wypuszczać nowe listeczki i przyszedł jakiś wariacki upał. Stary okaz nigdy nie miał przypaleń. Na słońcu na pewno piękniej wybarwiają się jesienią, w półcieniu nie koniecznie

Dzięki Ci dobra kobieto . Mniód na me skołatane serce bo obydwa moje mają właśnie słoneczne miejsca .

Pomysł z zawilcami świetny. Bardzo udana kompozycja- lekka i zwiewna.
A ciurkadełko powala na kolana- wyszło znakomicie. Gratuluję twórczej inwencji.

Sesleria jesienna zimowa pora u mnie była zielona. Po wiosennym cięciu szybko się zebrała. Nie wiem jak zachowuje się czyściec?

Może jakieś zimozielone kuleczki? Tu i ówdzie.

Piękna ta rabata. Zawilec to super pomysł!