Masz kawał ogrodu Co do jałowców rozumiem, pozbyłam się już wszystkich trzech. Ale świerk chyba zasłania dom sąsiadów, nie zrobi się dziura jak go wytniesz?

AnkaK napisał(a)

Masz kawał ogrodu Co do jałowców rozumiem, pozbyłam się już wszystkich trzech. Ale świerk chyba zasłania dom sąsiadów, nie zrobi się dziura jak go wytniesz?

Pewnie się zrobi ale tam rośnie jeszcze jeden,myślę że z czasem zapełni trochę tę dziurę. Na 2 świerki za mało tam miejsca. Jałowce to nieporozumienie

Nie jedziesz z dziewczynami do Opatówka? Podumam dziś nad tym Rogowem jutro. Pisałam Ci, że ten mój grujecznik ma 2 metry, ale jakieś zaćmienie umysłu miałam chyba bo ,on zdecydowanie większy. I jak myślę kiedy te 2 metrowe z Rogowa dogonią tego to zgrzytam zębami aż. Więc chyba ponegocjuje z panią D. cenę... Kopiesz już?

Do Opatówka nie jadę bo teraz nie chcę na razie kupować niczego,czego nie wiedziałabym gdzie wsadzić a oprzeć się takim zakupom ciężko. Poza tym przed komunią mam głowę zakręconą innymi sprawami . Dziś też zaraz jeszcze jadę buty Zośce kupić i takie tam duperele.
Kopać nie wiem czy się wyrobię żeby lecieć dziś coś porobić,poza tym u mnie tak mokro że brrr. Łopatę zasysa normalnie. Jeszcze idę dziś do pracy na nocny dyżur także do 17 godziny tylko mam czas.
Ogólnie wariacja jakaś

Sama się jeszcze zastanawiam nad tym Rogowem bo przez weekend teraz tam straszny spęd będzie. Nie gustuję w zakupach w takich warunkach a oni otworzyli sezon i teraz w każdy weekend będzie już czynne. Myślę czy za tydzień nie pojechać.

Kłosówke miałam ale wywaliłam , strasznie szybko się rozrasta. Ja bym tego swierka zostawiła , lepiej jego oglądac niz dom sąsiadów.

Bożenko,najwyżej też wywalę,ale przy moim areale to nawet zaleta,że jest taka.
Wnerwiają mnie te świerki,bo takie wyciągnięte. Tam mało światła mają,poza tym chyba coś im jest bo coraz marniejsze. Ten jeden który ma zostać jeszcze jako tako,ale drugi nie ciekawy. Może jak go wytnę zrobi się tam miejsce na cisy,których nie mam gdzie przenieść. Właściwie to właśnie teraz pomyślałam,żeby oba te świerki wywalić i dać tam te cisy.

Właśnie tłumy w Rogowie mnie zniechęcają. Zosia chodzi do szkoły w J.?

Tak,w J.
To nie jedziesz? Ja chyba jednak za tydzień pojadę. Chyba,że jeszcze się coś zmieni bo siostra mnie męczy żeby pojechać.

Póki co nastawiam się na większe te grujeczniki, chyba że cena zwali z nóg to skoczę do Rogowa. Jeśli już pojadę to na zasadzie 'klapki na oczach, biorę grujeczniki i wychodzę' bo szlaban sobie wprowadziłam ☺ My komunię w przyszłym roku mamy i oszczędam na altanę