Asiunia przechowalnik to ja mam spory całkiem i czego tam nie ma

, tyle tylko ,że chyba i tak wszystkiego mało ale jak coś to trudno dokupię.
Mam dużo rozchodników nie wiem jakich ,kwitną na różowo-powiedziałabym ciemny róż ,pod koniec prawie bordo. Mają jasno zielone listki i teraz tak wyglądają
Ich mam dużo i chciałabym je przed hortkami od zewnętrznej strony rabaty- czerwone owale.
Przy ścieżce po obu stronach tę lawendę. Może da radę zważywszy,że ta rabata ma lekki spadek w strony brzegowe i w tym miejscu gdzie miałaby być lawenda jest wyżej. Inna sprawa to podłoże,hortki -kwaśne,lawenda-wapienne. Pomimo to mam ochotę na tę lawendę bo mam trochę ukorzenionych swoich czyli darmocha

Mam tę seslerię podzieloną,trochę hakone ale jeśli na nią się zdecyduję (mają być pod dereniami-zielone kółka to hakone) trzeba będzie raczej więcej.
Sporo berberysów Admiration,dużo molinii Variegata,jeżówek,szałwi,bodziszków takich
Takie kostrzewy
To chyba tyle co może by tu można wykorzystać. Oczywiście nie wszystko broń boże.
Trzeba by jeszcze te Daniki sensownie powciskać w to towarzystwo(tu uśmiecham się do Cię).
I co myślisz?
Tak jeszcze to mam też rozplenice dwa gatunki,mniejszą i większą,RB,jakieś małe brązowe trawki chyba carex bronze form ,przywrotnik i tysiąc innych których na pewno zapomniałam