Znalazłam jeszcze Bentheimer Gold. Mogłaby być pośrednia.

Margerytka40 napisał(a)

Znalazłam jeszcze Bentheimer Gold. Mogłaby być pośrednia.

Ladna, ma ADR.
To jeszcze obejrzyj roze Aprikola i Orangerie

Anda napisał(a)

Ladna, ma ADR.
To jeszcze obejrzyj roze Aprikola i Orangerie

Widziałam ,wszystkie piękne ale no coś trza wybrać ,wszystkich nie mogę

Margerytka40 napisał(a)

Widziałam ,wszystkie piękne ale no coś trza wybrać ,wszystkich nie mogę

Masz duzy ogrod, wiec moze kiedys skusisz sie na wiecej

Ewunia poprzestanę póki co na 4 odmianach na tej rabacie koniec,finito. Nic już nie oglądam

Margerytka40 napisał(a)

Ewunia poprzestanę póki co na 4 odmianach na tej rabacie koniec,finito. Nic już nie oglądam

Ok, czyli Lady S. i Lady E. oraz Mandarin i Bentheimer Gold. Super Ciekawa jestem, na jakie byliny się zdecydujesz.

Anda napisał(a)

Ok, czyli Lady S. i Lady E. oraz Mandarin i Bentheimer Gold. Super Ciekawa jestem, na jakie byliny się zdecydujesz.

Na pewno szałwie,Caradonna ale też te niższe na brzeg. Mam też jakąś nn ze starych czasów jeszcze . Kwitnie na ok. 45 -50 cm i jest fajna. Na pewno ten penstemon zaproponowany przez ciebie bo bardzo mi się podoba,pewnie Agastache bo je mam i nie mogę znaleźć im miejsca,jak jeszcze wcisnę to dzwonki skupione . Tę Twoją stipę też bym chciała,może jakieś jeżówki,właśnie przeglądam odmiany bo albo mocno pomarańczowa albo purpurowa.

Pomyśl jeszcze o wiośnie i wczesnym lecie. Czosnki np. Purple Sensation, orliki ale tylko jeden gatunek, np. Blue Barlow, niebieskie zawilce wiosenne. Róże potrafią kwitnąć do późnej jesieni, więc jesienią też by się coś przydało, np. astry. Rośliną bardzo długo kwinącą jest Scabiosa caucasica i Knautia macedonica Mars Midget.

Orliki - tak masz rację,czosnki na pewno. Kolor tej knautii super mi pasuje do róż . Zapomniałam o kocimiętce . Pewnie za dużo tych bylin już mi się uzbierało

Z kocimiętką musisz uważać. Jeśli będzie jej za ciasno, to się zacznie pokładać, jak będzie za mało słońca, to się zacznie pokładać, jesli będzie jej za mokro i za żyzno, to też się zacznie pokładać. Takie pokladające się wprowadzają bałagan. Najładniejsze kocimiętki jaki widziałam to takie rosnące na brzegu rabaty, w oddaleniu od róż.