Ogród nety- moje marzenie

Nett 22:02, 17 sty 2017

Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392

jolanka napisał(a)

Anetko, pamietaj, że Chopiny to potrafią urosnąc, ze hoho Sama posadzilam 2 sztuki i wtedy zabaczylam w Powsinie Będe wiosna ciąć az milo Koniecznie musisz dodać szalwię albo przetacznik czy jeżówki

Ech, Chopiny mnie trochę rozczarowały, ale to pierwszy rok, więc jeszcze daję im szansę. Kwiły mało, więcej były puste niż z kwiatami, jako jedyne złapały mączniaka, matowe liście, poskręcane. Zobaczymy jak zimę przeżyją.

Jolu a jeżówki jako osobne kępy czy pomędzy róże?
A w jakim kolorze byś widziała?

____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie

AniMa 08:08, 18 sty 2017

Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999

Do góry

Anetko macham serdecznie

Do różanych planów się nie dołączam...nie moja bajka

____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole

Nett 10:33, 18 sty 2017

Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392

Do góry

Pooglądałam sobie jeszcze róże u Madżenki i już wiem o co chodzi z jeżówkami.
Zastanawiam się tylko czy faktycznie sadzić róże grupami, czy raczej zrobić długi szpaler. Co myślicie?

____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie

ren133 10:43, 18 sty 2017

Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017

Do góry

Nett napisał(a)

No dobrze, jak wiecie mistrzem rysowania nie jestem więc wybaczcie rysunek, ale może przy dużej dozie wyobraźni uda się Wam odgadnąć mój zamysł

Oj, nie widac kropeczek werbeny za różami, ale teoretycznie tam są.
Czerwone to Nostalgie
Kremowe- Chopiny
Żółto-pomarańczowe to Chandos Beauty- przy ścieżce, bo pachną
Jasno różowe- Lacre i Souvienir

Do tego dużo rozplenic, jako że zamysł jest, by wszystkie róże były zatopione w rozplenicach, na brzegu szałwie i imperata Red Baron.

No i pytanie- czy to ma sens, czy dodawać coś jescze, czy w ten sposób ustawić kolory i rozmieszczenie i czy dokupić bordowe róże, choćnie wiem gdzie miałabym je jeszcze dosadzić..

A widziałaś u Gabisi róże między kulkami?

https://www.ogrodowisko.pl/watek/2260-ogrod-dla-roslin-o-mocnych-nerwach?page=533
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2260-ogrod-dla-roslin-o-mocnych-nerwach?page=531

____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Nett 10:54, 18 sty 2017

Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392

Do góry

Renatko piękna ta rabata u Gabisi, ale ja założyłam, że dookła będą rozplenice i w nich róże. To chyba zupełnie inny styl rabaty. Ale coś zimozielonego dorzucę na pewno

____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie

anna_t 11:32, 18 sty 2017

Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459

Do góry

współczuje wyboru, sama walczylam ze swoją różanką i nadal walczę

róże same w sobie sa bałaganiarskie i ciężko ładnie je skomponować. z doświadczenia moge Ci powiedzieć że nastaw się na przesadzanie

bo najlepiej jest posadzić i popatrzeć na nie w sezonie i wtedy ułozy Ci się w głowie jak będzie lepiej.

Renia piękny ogród Ci podrzuciła, tam Gabrysia ma bardzo waską ta różankę i ciasno je posadzone ale efekt jest cudowny

____________________
Ania Nowocześnie z różanką

Nett 11:41, 18 sty 2017

Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392

Do góry

Aniu wszystkie różanki są piękne na zdjęciach, ale ja wiem, że to efekt kilku lat i wielu zmian na rabatach, więc liczę się, że nie od razu będzie pięknie. Do tego wiem, że dużo łatwiej byłoby zrobić rabatę w tamtym roku, kiedy kupowałam róże w doniczkach i było widac już kwiaty i kolory, a teraz będę sadzić badylki i nie wiedomo jak rośliny zniosą przeprowadzkę i nowe miejsce, więc gdzieś tam z tyłu głowy mam, że nie wszystko może się udać od razu i albo będę przesadzać, albo wymieniac rośliny. No ale trudno, trzeba płacić za błędy.

Trzeba chyba zrobić ogólny plan rabaty, ramy, a później ewentualnie je modyfikować do zaistaniałej sytuacji.

____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie

Nett 11:48, 18 sty 2017

Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392

Do góry

Zastanawiam się nad tymi bordowymi różami i waham pomiędzy Munstead Wood, Ascot i JW Goethe. Jakie są Wasze opinie o tych różach?

____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie

malgol 12:09, 18 sty 2017

Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946

Do góry

Nie znam zadnej z własnego doświadczenia więc nie doradzę.Podobnie jak Ania uważam róże za bałaganiary i staram się ich unikać .Mam kilka okrywowych i wystarczy

Ale u innych chętnie podziwiam więc jestem pewna,że wyjdzie Ci pięknie

Ten szpaler , o tórym pisałaś to w przypadku gdy one są różenj wysokości to chyba się nie sprawdzi,co? czy nie mam wyobrażni?

____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka

Kawa 12:40, 18 sty 2017

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

Anetko- ogólnie nie lubię róż u siebie bo u innych bardzo mi się podobają
dla mnie wymagają zbyt wiele uwagi i są kłujące to mnie zniechca bardzo

potwierdzam ze coś zimozielonego musi być bo wiosną nic tam nie będzie

____________________
Kamila-Droga do spełnienia