Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród Nety- moje marzenie

Ogród Nety- moje marzenie

Makusia 08:58, 28 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Aneta mam podobny kwasomierz, jak Ty, z tym, że ja mam 3 w 1, przy czym uważam, że dwie funkcje są zbędne

Ja mam wszędzie zasadową, nawet pod rodkami gdzie mam qoopy końskiej, liści dębu, igliwia i kory full mi taki zasadowy kwas pokazuję. Ja nie wiem, czy temu ufać można. Nie pomyślałam wcześniej, bo mogłam to to w zakwas żytni nierozcieńczony włożyć i zweryfikować.

Asiu- z tego, co wiem, siarka zakwasza dopiero po pół roku.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
anbu 09:01, 28 wrz 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Heh to macie tak jak ja
Ja kupiłam ten płyn do badania PH i wszędzie mi wyszło 6 - nie wiem czy mogę ufać
____________________
Ania Ogród Ani :)
Nett 09:41, 28 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
makadamia napisał(a)
Ja właśnie wczoraj zakupiłam płyn Heliga i też się zdziwiłam, bo wszędzie pokazał ok. 7.
Najwyraźniej ani ściółka ani siarka nie zadziałały, idę robić zakwas


Asiu a co to za zakwas? Napisz mi prosze wiecej.
Własnie pod rodkami i niestety pod borówką, pokazało mi 6 i musze szybko podziałałać.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Nett 09:46, 28 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Kurczę gdyby wszędzie pokazało jedną wartość, to bym wiedziała, że szmelc, ale sa miejsca gdzie było 5, 6, 6,5, 7 i 7,5 więc coś tam się zmieniało. Ale chyba jako odnośnik mogę przyjąć że ph mam 6-7 i tym się kierować.

Poczekam jeszcze jak popada, bo u mnie susza totalna i wtedy jeszcze raz pomierzę i zobaczę co wyjdzie.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
anka_ 10:00, 28 wrz 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
makadamia napisał(a)
Ja właśnie wczoraj zakupiłam płyn Heliga i też się zdziwiłam, bo wszędzie pokazał ok. 7.
Najwyraźniej ani ściółka ani siarka nie zadziałały, idę robić zakwas
Może jeszcze za wcześnie na badanie, wszystko musi się przegryźć. Ja od zeszłej jesieni "bawię się" w przygotowanie miejscówki pod kwasoluby wg Toszkowej instrukcji i 5 na kwasomierzu mam.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Nett 10:03, 28 wrz 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Może Aniu masz rację. Nie będę panikować, ale tego zakwasu i tak muszę poszukać.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
anbu 10:06, 28 wrz 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
anka_ napisał(a)
Może jeszcze za wcześnie na badanie, wszystko musi się przegryźć. Ja od zeszłej jesieni "bawię się" w przygotowanie miejscówki pod kwasoluby wg Toszkowej instrukcji i 5 na kwasomierzu mam.


To aż trzeba takiej cierpliwości i tyle czasu
Ojć
____________________
Ania Ogród Ani :)
anka_ 10:08, 28 wrz 2016


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
anbu napisał(a)
To aż trzeba takiej cierpliwości i tyle czasu
Ojć
Aniu ale i tak do taaaakiego podłoża jak ma Iwonka na kwaśnej to jeszcze baaardzo dużo brakuje.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
anbu 10:18, 28 wrz 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
anka_ napisał(a)
Aniu ale i tak do taaaakiego podłoża jak ma Iwonka na kwaśnej to jeszcze baaardzo dużo brakuje.


Ojć, ojć
____________________
Ania Ogród Ani :)
Makusia 10:30, 28 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Nett napisał(a)


Asiu a co to za zakwas? Napisz mi prosze wiecej.
Własnie pod rodkami i niestety pod borówką, pokazało mi 6 i musze szybko podziałałać.


Zakwas żytni Aneto
Wklejam przepis:
1 dzień
Bierzemy 100 g mąki żytniej (typ 2000) i 100 g letniej wody niechlorowanej (ok. 30 * C) , mieszamy razem w dużym słoiku, przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu (temp. 25-30 * C).

2 dzień
Do zaczynu z pierwszego dnia dodajemy kolejne 100 g mąki żytniej i tyle samo letniej wody, całość mieszamy i znów odstawiamy na dobę w ciepłe miejsce.
3, 4, 5 dzień powtarzamy całą procedurę

W 5 dniu możemy przeznaczyć część zakwasu do pieczenia pierwszego bochenka, pozostałą część pozostawiamy w słoiku i dokarmiamy dalej wg powyższej zasady, jeśli planujemy piec chleb na bieżąco. Jeśli nie to odstawiamy zamknięty do lodówki, będzie to starter do następnych wypieków.
Raz na kilka dni trzeba słoik wyciągnąć, dokarmić 100 g mąki żytniej razowej i tyleż samo wody, pozostawić w ciepłym miejscu na 12 h, żeby popracował i potem można znowu go wykorzystać lub schować do lodówki.


Rada praktyczna- nie baw się w ml, tylko dawaj po szklance mąki i wody. Chodzi o to, że przy 200 ml dziennie musisz się bawić w ten zakwas z miesiąc, żeby potem mieć wystarczającą ilość. Po dwie szklanki dziennie szybciej masz go więcej

Potem rozcieńczasz- litr zakwasu na 5 litrów wody.
Dopytaj Toszki, bo ostatnio mówiła u mnie, że to zakwasza natychmiast i trzeba ze stężeniem uważać.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies