Cześć Jacku, dawno Twojego uśmiechu nie widziałyśmy?
Odnośnie nasadzeń: żeby dobre, konkretne rady dostać, musiałbyś zrobić dokładny rysunek z wymiarami rabat i dokładnym opisaniem tego, co już masz.
To jest problem z sadzeniem drzew i krzewów: sadzisz maleńki krzaczek, który ledwie widać w morzu kory, a po pięciu latach okazuje się, że masz wielki krzaczor. Dlatego na początku sadzi się za ciasno i za dużo, a potem trzeba wycinać.
Dwie rady, których bym udzieliła na tym etapie:
- kupuj mniej gatunków ale w większej ilości; np.: na ostatnim zdjęciu, przy pniu widzę jakiś krzaczek (tawuła?) - dokup jeszcze 3-4 sztuki posadź razem, w grupie (albo spróbuj rozmnożyć to co masz, tylko wtedy dłużej trzeba czekać na efekt);
- między drzewami i krzewami, które kiedyś zajmą całą przestrzeń, a na razie są maleńkie sadź rośliny tymczasowe; kupuj jakieś tanie byliny (dobrze, żeby duże rosły), które powoli będziesz eliminował wraz ze wzrostem krzewów; patrzę na
promocje i wzięłabym np.: krwawnika, kłosowca, jeżówkę, miskanta, trzcinnika, floksa i/lub funkie. W ilości nie mniejszej niż 10 sztuk.
A jeśli chcesz rady, co dosadzić "na stałe", to tak jak mówię: wymiary.
Jeśli nie rysunek, to przynajmniej na tych zdjęciach, które wyżej wrzuciłeś narysuj, jakie są odległości np.: pomiędzy koreanką a tujami i cisami i między hortensjami a chodnikiem pod oknem. Zdjęcia potrafią być bardzo mylące. Nie raz zdarzało się, że tam ,gdzie na zdjęciu wydawało się że jest ok. 1m, w rzeczywistości było ze 3
.