Madzenka napisał(a)

Nigdy nie polemizuje z Szefowa bo ma świetne oko i widzi to czego my maluczcy nie ostrzegamy. Wg mnie te złote (przeciez one przez cały rok zminiają wybarwienie i nazwałbym je limonkowymi) swietnie sie wpasują w derenia. Pomysl jak do tego beda wygladac białe, limonkowe, kremowe nasadzenia. Miodzio. Własnie zaczełam tworzyc taka rabate (zebrinusy, białe, limonkowe i kremowe roze, sesleria jesienna, roozplenica, jezowki green jewel, mahonia kwitnąca wiosna na zółto, carex elata, wiosna narcyz Cheerfullness)
Nawet zima i w szarobury dzien będzie na tej rabacie słonce, tak jak zawsze swieca moej trzmieliny emerald gold

Maz tak piekny ogrod ze z Twoim zdaniem tez nie moglabym polemizowac )

Powiedz gdzie Ty tworzysz ta rabate myslalam ze masz juz kompletny ogrod, sa jakies zdjecia u Ciebie ? Musze szybko pobiedz i sprawdzic.
Mowisz ze na takim limonkowym , cytrynowym tle biale i kremowe nasadzenia beda dobrze wygladac ! To kolejne zaskoczenie. Sadzilam ze wlasnie wylacznie ciemne bordowe fuksjowe, niebieskie , fiolet moze , zetakie powinny byc na tym zoltawym tle, a ty mowisz ze jasne kremowe. Jezu maluczka to malo powiedziane, ja tak mala ze wbita w ziemie sie juz czuje.

A to zesie wpasuja w derenia sasiada to fakt , tylko ja z tym chcialam walczyc dawac cos co noe zginie na tle derenia a nie ma sie wtopic, wychodzi na to ze kompletnie bledne zalozenia mialam.
Uff biegne do Ciebie szukac tej limonkowej rabaty
Dzieks

Ja tez bym się nie ośmielila na dyskusję jednak pozwolę sobie na przedstawienie swojej opinii.
Ściana która nas otacza zazwyczaj jest spokojna szara, biała , beżowa i tylko dodatki w ostrej tonacji nas cieszą wtedy widoczne są bardziej ) Jadąc do domu każdego dnia oglądam żółty żywopłot widzę oczoplas. Nie potrafiła bym wypoczywać przy tak kolorowej ścianie i chyba czy coś jest modne czy będzie nas wyróżniać nie jest istotne. Liczy się nasz spokój i zadowolenie )(

Dobrze prawisz, tylko moj problem jest o tyle skomplikowany ze ja te zolta sciane czy chce czy nie mam podarowana przez sasiada w postaci zoltego derenia ktory zawsze wylezie tym bardziej ze go nie tna tylko na wiosne raz i takie 2,5 m krzak posadzony na styku z siatka powoduje ze mam galezie metrowej dlugosci na MOJEJ STRONIE.
I mozna z tym walczyc probujac zaslonic szmaragdzmi a mozna dolozyc od mojej strony zolte tuje i sie z tym pogodzic. Cha i teraz odkkrylam ze jak dam zolte to mam przez 12 m zolte a jak szmaragdy to jak liscie derenia opadna przy najmniej zima nie bedzie zolto no i dalej wiem ze nic nie wiem.
Jest jesscze jedna uwaga moze te ogrodowiskowe ogrody tak sie nam wszystkim podonaja bo wlasnie pstrokacizny nie maja tylko sa stonowane w kolorze i przez to ulozone i elegencjie takie bardziej formalne.
Dzieki za Twoj glos w dyskusji, ( czyli oprocz Anny mam jeszcze Ciebie po mojej stronie bo jeszcze mimo opini Szefowej gryze msie z tym zółtym i zeby sie na chwile oderwac prosze was o pomoc w uszczelnieniu zywoplotu w innym miejscu.za chwile post

Jak wspomnialam wyzej kochane prosz Was o zdanie co wsadzic w puste miejsca ponizej


Mialo byc tak po lewej trzy swierki fastigiaty po prawej trzy graby fastigiaty a w srodku luzna kompozycja kolorowych iglakow
Jest tak od lewej
srebrny cyprysik alumni - DZIURA - trzy jalowce spartan- dwie choiny kanadyjskie-trzy zolte tuje -DZIURa

Strona poludniowa nasloneczniona
Przed jalowcami ma isc buk purple fountain ( rudbekie out ) a przed zoltymi drzewami jakis kulisty czerwony klon royal red albo crimson centry

Moja propozycja1
Swierki - Srebrńy cyprys- 6 jalowcow spartan- 5 tui zołtych - graby

Propozycja 2
Swierki-2 choiny -3 spartany- 2 choiny- 3 tuje zolte- 2 choiny - graby

W prop 2 srebrny cyprys moglby isc przed srodkowe choiny

Propo 3
Swierki - cyprysik- DZIURA - spartan- choina - zolte- dosadzic czwaretgo graba fastigiate.

Szczerze to myslalam zeby tam jeszcze grujeczńika dac byly by wtedy trzy drzewa buk, grujesccznik i klon

Prosze powiedzcie ktora z 3 najsensowniejsza plissss

UMBRY TAM NIE MA TO PRZYMIARKA BYŁA !!!!'!!!!!!!!!!!

O matko.

Powiem Ci, że ja kompletnie nie rozumiem zamysłu tych nasadzeń.
Czy ktoś może mnie oświecić, o co tu właściwie chodzi?
To wszystko ma służyć jako żywopłot?!

Elinko, nie dziwię się, że Toszka tak długo myślała nad radami dla Ciebie, bo tu w ogóle nie wiadomo, od czego zacząć.

Jeżeli to ma być żywopłot, to ja po całości dałabym choiny kanadyjskie.
Ewentualnie zostawić wśród tych choin 5 tych żółtych tui jako "okienko" i nawiązanie do żółtej ściany przy dereniu.
Graby przesadzić PRZED żywopłot, niech robią za akcenty.
Jałowce wyrzucić a tego cyprysika przenieść gdzieś w zupełne inne miejsce ogrodu.

O czerwonych klonach na razie nie myśleć, dopóki się trochę porządku tutaj nie zrobi.

To jest tylko moje zdanie i każdy ma prawo się z nim nie zgadzać

Elinko, zgadzam się z Asią. Ciężko Ci doradzić (dlatego ja też siedze cicho), bo strasznie dużo gatunków masz i jeszcze nowe chcesz dołożyć. Asia dobrze Ci radzi żeby zrobić porządek z tym co jest. My po prostu tego wszystkiego nie ogarniamy- a przynajmniej ja

Ja też bym jałowce wyrzuciła i zrobiła w tym miejscu zieloną ścianę, tym bardziej że może w innym miejscu będzie żółta ściana - jeżeli się zdecydujesz przed tymi dereniami sąsiada

A tak szczerze, to zastanawiam się po cichu czy szmaragdy naprawdę nie są w stanie zasłonić tego żółtego derenia? Ile im to zajmie? Przecież to są wielkie tuje ? Trzeba je tylko umiejętnie, gęściej posadzić.

Aniu, podejrzewam że problem jest bardziej w bardzo ekspansywnym dereniu. Elinka pisała tutaj, że wychodzi jej na metr od siatki.
trzeba byłoby posadzić te tuje bardzo daleko od ogrodzenia, żeby można było go przycinać. Inna sprawa, że akurat Elinka to ma miejsce na odsunięcie się

Ja też swoje szmaragdy mam celowo odsunięte od siatki i mam tam swobodne przejście coby mieć pod kontrolą pomysły mojego sąsiada :/
Samo życie :/

Ja tez szmaragdy odsunęłam mocno, bo u mnie psy wzdłuż ogrodzenia biegają i wcale to źle nie wygląda. Właściwie to nie widac nawet. A u Elinki to jeszcze optycznie pomniejszyłoby tą rabatę, co byłoby nawet wskazane.