Mireczko, wysiałam, ale siewki nie są zbyt okazałe. Do połowy maja trzymałam w domu, teraz są w ogrodzie, nadal w doniczkach. Może po przesadzeniu do gruntu trochę przyśpieszą. U Ciebie rosną w pełnym słońcu przez cały dzień? Zastanawiam się nad miejscówką dla nich.
Serdecznie Cię pozdrawiam.
Tak, Danusiu, lobelia rośnie w starych kaloszach napełnionych ziemią. Co roku wsadzam do nich coś jednorocznego. Z osłonki z nazwą ogrodu bardzo się cieszę, to bardzo trafiony podarunek.
Masz rację Basieńko, kształt deszczownicy jest bardzo klasyczny. Do wyboru miałam też bardziej współczesne formy, ale ten jakoś najbardziej mnie przekonał.
Basieńko, wiem, że robisz z pokrzyw miksturę dla swoich roślin, zobacz ile u mnie tego dobra. Jeśli będziesz potrzebować nowej partii surowca to przybywaj.
Witaj, dawno u Ciebie nie byłam, wybacz, sama wiesz ile jest pracy ... Ale wszystko się ładnie rozrosło, bodziszki, irysy i inne kwiatuch piękne, dzban na wodę super i mebelki brązowo-białe też super ... pozdrawiam i lecę dalej
A te kalosze były w takim kolorze czy są pomalowane? Fajny pomysł, też tak zrobie Podoba mi się jak tworzysz ten swój raj na ziemi, tak naturalnie Psiaki są super Pozdrawiam