Byłam w foliaku gdzie miałam schowane w donicach jeżówki niedobitki. Przesadziłam z gruntu do dobrej ziemi i o dziwo widzę, że też mają już piękne listeczki.
Kasiu kupiłam w jesieni takie 2 krzaki już listeczki wypuszczają. Jesienią się pięknie przebarwiają i ten kolor mnie urzekł i kupiłam. Jestem ciekawa jak będą rosły.
Dzisiaj sporo zrobiliśmy sosny przemielone i wygrabiona druga część ogrodu syn przyjechał i eM pomógł.
Więc się cieszę że bliżej końca sprzątania.
Szeflera? Miałaś wyjątkowe szczęście. Miałam kiedyś szeflere i to dużych rozmiarów. Długo ja miałam ponad 20 lat. Była za duża przycielam i po szeflerze.
Bardzo mi się podobają korony. Jednak nie mam szczęścia do nich tak samo jak do paproci.
Może znowu kupię jak mnie najdzie
Sąsiadka ma takiego dużego i nigdy jej nie kwitnął.
Może to jakie odmiany tylko kwitną.
Podlalam je 2x rozpuszczoną zylatyna i mikstura z wodą. Nie wierzyłam, to takie dobre smakołyki dla Zamiokulkasa.
Wyczytałam w prasie o tej kulturze. Rosną jak na drożdżach
A tę zadrzewnię musisz posadzić na słońcu.
I przemyśl miejsce, bo zadrzewnie mają odrosty, dlatego służą do umacniania skarp.
Nie wiem co o niej wiesz, więc podrzucam: https://e-katalogroslin.pl/plants/10949,zadrzewnia-okazala-kodiak-orange-g2x88544_diervilla-splendens-kodiak-orange-g2x88544
Zadrzewnia okazała Kodiak 'Orange' preferuje miejsca słoneczne, ale mogą być też półcieniste, przy czym wybarwienie jest bardziej intensywne na słońcu. Jesienią liście malowniczo przebarwiają się na pomarańczowo, rozświetlając ognistą barwą cały ogród. Diervilla jest pod tym względem jesienną konkurencją dla trzemieliny oskrzydlonej i przyciąga wzrok płonącą pomarańczową czerwienią. Młode liście mają jasny, rdzawoczerwony odcień, a w miarę dojrzewania ciemnieją do zieleni.
Krzew tworzy zwarty, gęsty i rozkrzewiony pokrój, osiągając po 5-10 latach 1,5 m wysokości i podobną szerokość.
Wczesnym latem zakwita niewielkimi rurkowatymi kwiatami o siarkowożółtym kolorze, które są bardzo atrakcyjne dla pszczół i motyli. Po kwitnieniu tworzą się niewielkie owoce.
Zadrzewnia jest tolerancyjna wobec podłoża, poradzi sobie w przeciętnej ziemi ogrodowej. Dobrze znosi również krótkotrwałe susze.
Pielęgnacja ogranicza się właściwie do przycinania wczesną wiosną w celu zagęszczenia lub formowania krzewu.
Dobrze służy jako roślina okrywowa lub chroniąca zbocza przed erozją. Może też być uprawiana w dużych pojemnikach.