brzydula
08:56, 22 cze 2018
Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
Ja na swoich cisach miałam cos takiego w ubiegłym roku . Dosyć długo się to utrzymywało bo nie zwróciłam uwagi, kolejno to myślałam ze może jakiś nalot. Dopiero jak mnie to zaniepokoiło zaczęłam to zdejmować z krzewu i tak dziwnie strzelało jak takie małe pękające jajeczka. Popryskałam mospilanem i w tym roku cisy wyglądają lepiej. Ale nie wiem co to było. Czy powinnam się bać ?