Ale miałaś fajny dzień! Zazdroszczę baaaardzooo!!!
Ja niestety byłam w pracy
Kawka smaczna, a taki „łysy” ogród to ja bardzo lubię. Taki w nim wtedy porządek.
Też mam dwa pełne kompostowniki gotowego, ale chyba zatrzymam go na nowe rabaty.
A na pozostałe dam obornik koński. Muszę tylko kiedyś stadninę odwiedzić.