Gosiu, dziękuję za wiarę w moje możliwości. Z takim dopingiem nie mam innej opcji jak tylko tają, żeby warzywa były dorodne Obornik jest, kompost też, Mączka bazaltowa, to może warzywka urosną
Kibicuję, żeby prace wiosenne szybko Ci poszły.
Buziaki!
Dzisiaj Wiolu u nas piękne pogoda, słonko i niebieksie niebo, chłodno ale słonecznie. Zjem późne śniadanie i lecę kompostować
Dziadkowie Twojego eMka - niesamowite, taki i wiek i ciągle w ruchu. Właśnie dlatego, że ciągle w ruchu to tak się super trzymają
Nic nie okryłam ale chyba wszystko przeżyło, jeszcze obejrzę dokładnie
Mam dzisiaj downy nastrój przez sytuację jaka jest w kraju i na świecie....
Byłam rano po chleb i bułki, nigdzie nie było dopiero w jednym sklepie buło więcej, wpuszczają po kilka osób i wszystkim dezynfekują ręce. Chyba czas pięć samemu w domu i nie wychodzić. Dobrze, że mogę pracować zdalnie...
Ale pani poszalała! Niesamowicie dużo zrobiłaś. Ze mnie chyba pesel wychodzi Super, że będą swoje warzywka Może i mnie wasze skrzynie zmobilizują. Straszny mam wyrzut sumienia w tym temacie. znalazłaś coś ciekawego w dobrej cenie?
Super też, że rodzice są obok, będziesz miała pomoc i wsparcie.
Dzisiaj to dopiero biegam po ogrodzie, jak poparzona, piękna słoneczna pogoda, aż miło się pracuje.
Warzywa z ogrodu miałam od zawsze, od kiedy się urodziłam dlatego nie wiem wyobrazim sobie musieć je kupować w sklepie...
Znalazłam takie skrzynie wyglądają fajnie, ja dwie na sobie postawie i zbiję będą miały 36 cm, w sam raz.