Sylwia, dokładnie, trzcinniki zmasakrowane, ciekawa jestem jak teraz wyglądają po kolejnych deszczach. Stipę w porę wyczesałam, nie pokłada sie już tak po ulewach. Naprawdę polecam czesanie


Powiem Ci, że tupię nogami nie mogąc się doczekać remontu elewacji. Będzie ładnie minimalistycznie.
Jak teraz patrzę na to zdjęcie, to rzeczywiście udało się te rabaty skomponować dopasowując je do budynków. Chyba podświadomie

Dzięki kochana!

U mnie też KF w formie wachlarza . Wciąż nie mam czasu by podwiązać...

Te "pomosty" wyglądają świetnie! Ja się nie znam, ale zdecydowanie zgadzam się z Pszczółką- perfekcyjnie wpasowany dom w ogród (dopasowany ogród do domu).

U mnie tez po dużych deszczach tak bywalo.Wiązalam wtedy.W tym roku po deszczu chodze i strzepuje nadmiar wody z traw ,żeby szybciej schły.na razie stoja prosto

Ewa , a gdzie ty kochana jesteś ?
Takie pustki , aż trudno uwierzyć

Twoj patent z czesaniem muszę wykorzystać. Na razie podobają mi się takie poczochrane a potem je uczeszę .
Są jeszcze takie puste miejsca nad Bałtykiem ?

Miłego wypoczynku piękne zdjęcie i miejsce! ciekawe w jakim rejonie jesteś? ja tez kocham morze ale w tym roku chyba się nie uda....

Dziękuję Sylwio Relaks totalny...
Polecam Gąski, mało ludzi, mało straganów, dzikie zejścia na plażę, a na plazy nie ma barów i całej tej kramownii jak ja to zwę Może w przyszłym roku się uda

O super!! uwielbiam ciszę i spokój pozdrawiam,wypoczywaj kobietko