Ważne by światło dochodziło do dolnych gałęzi. Docelowo one mają ze trzy metry średnicy więc bez cięcia dużo miejsca zajmą.
Świerki serbskie są bardziej odporne na zacienienie i węższe rosną o ile dobrze pamiętam to do 1,5m średnicy.
A ogród masz cudnisty
Ja wolałabym serby, mąż zachwycił się niebieskim świerkiem ale mu go wybije z głowy, bo one jednak ogałacaja się od dołu a wiadomo jak z tym cięciem przy 50 mb, nie zawsze pewnie będzie czas i głowa do tego. Musze poszukać serbów niedrogich.
Dzięki!