Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 09:13, 22 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Wendy79 napisał(a)

Właśnie najbardziej mnie martwi sianie trawy na tym spadku. Jeszcze w grę u mnie wchodzą bodziszki. A niech tam, mogłyby sobie zarosnąć ten teren.

Jeśli chodzi o ćmę, nie bagatelizuję, ale na chwilę obecną na moim bezludziu nie mam. Gdy dotrze, walczyć chyba nie będę (nie wyobrażam sobie tego ciągłego pryskania), spalę co trzeba i zastąpię te moje kule innymi roślinami.

No widzisz, z tym sianiem trawy na spadku ciężko, bo woda z nasionami będzie spływać, chyba, że jakoś bardzo delikatną mgiełką będziemy podlewać (i zakładając, że nie będzie burzy). Moje miskanty kleine fontanne, tóry znalazłam w fajnej promocji mocno podrożały

więc chyba ich nie kupię na razie. Budżet ogrodowy mocno nadszarpnięty.

Z ćmą ważne, żeby szybko zaeragować, albo walczyć albo własnie szybko pozbyć się roślin.

____________________

eVka 09:38, 22 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Toszko, jeszcze mam pytanie do Ciebie, czy mogę teraz przyciąc mocno buksy? Wczoraj lałam Decis. Mają jasnozielone przyrosty, na którym ćmy złożyły jajeczka i lęgna się nowe gąsieniczki, chemia powinna je zabić ale jakoś psychicznie lepiej by mi było gdybym ogoliła wszystkie buksy porządnie.

____________________

Toszka 10:03, 22 sie 2018

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Tnij. Zapowiadają ciepło do pażdziernika. Też nad tym zastanawiam się od wczoraj, ale najpierw zleję Lepinoxem

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

eVka 10:24, 22 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Toszka napisał(a)

Tnij. Zapowiadają ciepło do pażdziernika. Też nad tym zastanawiam się od wczoraj, ale najpierw zleję Lepinoxem

Oki to tnę, bo nie moge patrzeć na te zlepione listki... ostro je potraktuje nozycami.
Podlać je Florovitem, czy juz za późno?

____________________

Toszka 11:11, 22 sie 2018

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Niczym nie podlewaj. Nawożąc robisz buksy jeszcze bardziej apetyczne i...podatne na grzyba.
Na wiosnę obsyp bryłę korzeniową obornikiem i kompostem. Zmieszaj z ziemią.
Teraz najwyżej możesz podlać fosforem i potasem, czyli wzmocnić system korzeniowy jeśli dawno sadzone, a nie robiłaś tego. Nic więcej.

Bardzo ważne też jest abyś odkurzyła wszystkie suche, opadłe listki w środku i na ziemi. Używam zwykłego odkurzacza, bo listki drobne i nie ma problemu, a idzie biegiem

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

eVka 11:27, 22 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

Toszka napisał(a)

Niczym nie podlewaj. Nawożąc robisz buksy jeszcze bardziej apetyczne i...podatne na grzyba.
Na wiosnę obsyp bryłę korzeniową obornikiem i kompostem. Zmieszaj z ziemią.
Teraz najwyżej możesz podlać fosforem i potasem, czyli wzmocnić system korzeniowy jeśli dawno sadzone, a nie robiłaś tego. Nic więcej.

Bardzo ważne też jest abyś odkurzyła wszystkie suche, opadłe listki w środku i na ziemi. Używam zwykłego odkurzacza, bo listki drobne i nie ma problemu, a idzie biegiem

Oki, buksy sadzone w tym roku a ten staruszek wielki to 35 lat ma, to może jego podleję, jakaś gotową mieszankę fosforu+potasu polecisz?

Odkurzę buksy, szczególnie starucha bo w środku ma sporo suszek.

Dzieki Toszka!!!!

____________________

anbu 12:31, 22 sie 2018

Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839

Do góry

Toszka napisał(a)

Tnij. Zapowiadają ciepło do pażdziernika. Też nad tym zastanawiam się od wczoraj, ale najpierw zleję Lepinoxem

To i ja zetnę, wczoraj pryskałam a i tak końcówki buksów pouszkadzane

____________________
Ania Ogród Ani :)

eVka 12:44, 22 sie 2018

Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291

Do góry

anbu napisał(a)

To i ja zetnę, wczoraj pryskałam a i tak końcówki buksów pouszkadzane

to tniemy... ehh jakoś o wczorajszym laniu Decisem smutek mnie ogarnął, ale trzeba się wziąść w garść i do przodu, pewnie jeszcze nie raz takie krzywdy ogrodowe będę przeżywać...

____________________

Toszka 13:18, 22 sie 2018

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

anbu napisał(a)

To i ja zetnę, wczoraj pryskałam a i tak końcówki buksów pouszkadzane

Aniu, u mnie to samo...patrzę i smutek mnie ogarnia. Czekam na Lepinox...nim jakoś łatwiej będzie pryskać bo on ekologiczny...
Aniu, ty - o ile dobrze pamiętam - masz u sąsiada olbrzymiego buksa....

Ewo, juz raz Decisem lałaś, a jak widać sporo chol...wa przezyło. Teraz na twoim miejscu bym Spintorem opryskała, aby te łajzy z tego co czytam szybko uodparniają się.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

anbu 13:23, 22 sie 2018

Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839

Do góry

Toszka napisał(a)

Aniu, u mnie to samo...patrzę i smutek mnie ogarnia. Czekam na Lepinox...nim jakoś łatwiej będzie pryskać bo on ekologiczny...
Aniu, ty - o ile dobrze pamiętam - masz u sąsiada olbrzymiego buksa....

Już go nie ma, sąsiad w ramach porządków wyciął wszytko co pod płotem, także sosny

Ale widziałam buksy w mojej wsi całkowicie "obżarte", ogromne buksy

____________________
Ania Ogród Ani :)