To mój ulubiony obok Memory miskant Silberspinne, posadzone wiosną zeszłego roku, jest teraz olbrzymi.
Zagapiłam się z nawożeniem, jutro kupię nawóz i mimo choroby sypnę. Dziękuję.
Trawniczek jak w środku lata i ten porządeczek. Też czuję się dobita
Gdzie nie zaglądam to na tapecie Memory. Faktycznie warto się nad nim zastanowić ?
Ewa to prawda piekne masz trawy i te pioropusze cos pieknego za tobą lece z ozorem do kolan bo co wejde to jestem 10 stron do tylu hihihi przytulnie jest u Ciebie
Trawniczek wcale nie taki ładny, bo z bliska ma mnóstwo suchego. Sypnę dzisiaj nawozem jesiennym i podleję porządnie może odżyje.
Memory jest fajny, ma zupełnie inny pokrój niż modne na O. miskanty typu ML, gracki czy.np. moje piękności silberspinne. Memory mają luźny pokrój, liście zdobią ale przede wszystkim kwiatostany, zwisające, niesamowite. Bardzo polecam.
Wiosną szykuję tetrisik i przesadzę razem wszystkie Memory jakie mam czyli cztery i podobnie z Silberspinne żeby stworzyć z nich jednolity szpaler, bo na razie nie podoba mi się połączenie koloru i pokroju tych obu miskantów obok siebie.
Buziaki