zraszasz i utrzymujesz wilgotne podłoże w doniczce z kobeą?
ja zraszam wysiewy rano przed wyjściem do pracy i po powrocie - na początku to bardzo ważne żeby miały wilgoć i temperaturę jak w szklarni,
miałaś 'kapturek" z folii albo inne przykrycie? -ja odkrywam jak już siewki są z widcznymi dwoma 'skrzydełkami' i wyprostowane u Ciebie jeszcze teo nie widzę na zdjęciu...
hmmm... i skoro wysialaś za wczesnie może jej brakuje światła - spróbuj doświetlić lampką - ja uzywam zwykłych ledowych biurkowych (doświetlam z 2-3 godziny wieczorem)
-------
edit:
a przede wszystkim weź pod uwagę, że nasionka są różne - nie każde jest mocne - czasem mimo zrobienia wszystkiego idealnie i tak się nie udaje