Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Mata przeciw chwastom

Pokaż wątki Pokaż posty

Mata przeciw chwastom

Gardenarium 08:29, 18 lip 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Fajnie Kacha że nie zdecydowałaś się na te maty
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
summer78 13:36, 26 lip 2012

Dołączył: 20 lip 2012
Posty: 10
Kurcze, ale mnie postraszyliście z ta matą. ja u siebie mam (no właśnie teraz to nie wiem już (matę/ włókninę czy cuś) jest bardzo cieńka, koloru brązowego i pamiętam, że jak ją kupowałam to w opisie miała, że ulega rozkładowi w glebie po ok. 3 latach. Usuwać taką czy nie? Rośliny rosną ok, chociaż będę zaglądać pod matę teraz, a i chwasty rosną w niektórych miejscach bardziej w innych mniej.
KosiarkiAllegro 16:25, 26 lip 2012

Dołączył: 28 cze 2012
Posty: 22
Jeżeli uległa rozkładowi w glebie,to wg mnie nie ma ensu usuwać,a pamiętasz dokładnie w któym miejscu była? No właśnie.. To drugi problem.
____________________
iza_1611 20:55, 26 lip 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 324
ale mnie nastraszyliście....

nie uwierzycie, ale ja tydzień temu rozłożyłam tą wstrętną szmatę pod moimi tujami na długości około 50 metrów - koszmarna robota i teraz się okazuje, że na darmo i w dodatku jest to szkodliwe...
Koszmar!

Mówię Wam jestm załąmana...wiecie ile się narobiłam...szok
a ile kasy straciłąm na tą ksznioną agrowłókninę, kołki i korę......koszmar
____________________
Iza Już nie tylko trawnik :-)
summer78 08:14, 27 lip 2012

Dołączył: 20 lip 2012
Posty: 10
KosiarkiAllegro napisał(a)
Jeżeli uległa rozkładowi w glebie,to wg mnie nie ma ensu usuwać,a pamiętasz dokładnie w któym miejscu była? No właśnie.. To drugi problem.


No ona jeszcze nie uległa rozkładowi, bo została położona 1,5 roku temu, a ma się rozłożyć w ciągu 3 lat. Kurcze a rośliny tak fajnie mi rosną, nic nie wskazuje, żeby coś było nie tak.
Sebek 10:01, 27 lip 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No to jak nie chcesz to nie zdejmuj Ale jak chcesz to możesz pod nią zajrzeć czy korzenie nie leżą na ziemi - wtedy niestety lepiej się jej pozbądź.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
summer78 10:49, 27 lip 2012

Dołączył: 20 lip 2012
Posty: 10
Sebek napisał(a)
No to jak nie chcesz to nie zdejmuj Ale jak chcesz to możesz pod nią zajrzeć czy korzenie nie leżą na ziemi - wtedy niestety lepiej się jej pozbyj.


Tak też zrobię, w każdym razie będę teraz czujna , bo mi się do tej pory wydawało, że tam pod tą matą to roślinki mają super. woda tak szybko nie odparowuje, nawet jak coś dosadzam i odkrywam to ta ziemia pod nią taka fajna jest, nie wyschnięta, ale tez nie jakaś mokra strasznie.
bociek 17:02, 28 lip 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Ja swoja mate wywalilam. Kladlam wiosna zeszlego roku na trawiasta rabate. Nameczylam sie z polozeniem, a teraz ze zdjeciem. I bardzo sie ciesze, ze ja zdjelam, bo pod spodem bylo potworne klepisko. A chwasty i tak sobie rosly. Nie ma sensu sie w to bawic, szkoda zachodu, pieniedzy i przede wszystkim roslin.
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
kaba303 23:07, 28 lip 2012


Dołączył: 26 mar 2012
Posty: 50
Witam, czytam Wasze informacje o matachna rabatach i jestem tego samego zdania, że nie wolno jej kłaść na rabacie. Ale piszecie też, że zabija chwasty i to jest to o co mi chodzi. Mam do przekopania z M. ok 1000 m2 (działka ma 3000) na rabaty. Już nie mamy siły do wideł, taczek perzu i innego zielska. Czy po położeniu maty na ziemi zabiję perz i jeśli tak to po jakim czasie? Poza tym pozostaje kwestia trawnika - następne 1000 m2. Kładłabym sukcesywnie chociaż po kawałku np. worki po ziemi (mam sporo) i inną folię. Czy to ma sens? Wybaczcie zdesperowanej walczącej z perzem .
____________________
Grazka
Sebek 11:37, 29 lip 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Perz nie znosi koszenia - jeśli masz go w trawniku to jak trawnik jest gęsty wygłuszy perz - u mnie tak było. Na rabacie to już gorszy problem - w miejscu, gdzie mają powstać rabaty możesz popryskać te miejsca roundapem, jak zacznie zasychać to na to włókninę lub nawet zwykłą czarną folię lub matę szkółkarską - niech leży. Po jakimś czasie - nawet po miesiącu - po chwastach nie będzie śladu no i będziesz mogła spokojnie sadzić
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies