Nam dwa dni temu sąsiad skosił trawnik.
A pojechaliśmy tylko do mojej mamy....13 km
Chyba mu się nudziło

Justynko no to twój sąsiad, jak wyjedziesz na dłużej to nawet bukszpany wykulkuje

Justynko, jak zamieszkaliśmy i jeszcze nie było ogrodu (ani kosiarki) cięłam trawnik...nożycami...... zobaczył to sąsiad z okna i przyszedł skosić ! to miłe, szalenie miłe

Anula masz szczęście

Szefowa.. a nie chesz przeprowadzić sie do Rzeszowa.. najlepiej po sąsiedzku

Ja bym wszędzie chciała mieszkać

Właśnie zajrzałam do Anuli,
a tam Zdzisław do trawy się czuli,
Co utnie w woreczek pakuje,
i dalej po trawniczku spaceruje!
Zdzisławie ,ja mam też co nieco do koszenia!
Przybywaj w ramach ,,wspomożenia".
Tymczasem ślę wszystkim pozdrówka,
Z nad morza,ale nie z Darłówka!

Haniu, jakim cudem te rymy składasz????

Diano, mam szczęście, to fakt

Aniu (asc) widzę, że marzysz o sklonowaniu Danusi ! to dopiero by było .....

Anula ale Ty masz szczęście Wypoczywasz sobie nad morzem a sąsiedzi dbaja o ogród Danusiu wielkie ukłony w Twoją stronę
Jak nam się marzą tacy sąsiedzi... Danusiu może się skusisz? U nas dużo pola do sprzedania