Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Ogród Małej Mi 2017

Mala_Mi 23:06, 18 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
gierczusia napisał(a)


Obejrzałam cudny ogród..zdjęcia..nie są w stanie oddać tej atmosfery..tego szumu , spokoju i radości z odkrywania kolejnych zakamarków



Jedno zdanie, a tak wiele miłego.. to chyba najlepszy komplement jaki usłyszałam.. tak wyobrażam sobie ideał ogrodu

Detale szwankują.. brak czasu, ale sama gut idea jest chyba coraz lepsza

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:12, 18 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pozdrawiam wszystkich zaglądających .. ale mam kompletny niedoczas..

Kondzio zawsze was witam....

Wrzucam fotę u siebie.. jak słusznie zauważyła Asia K z Gerczusią wystroiłyśmy się w jeden deseń.. Bardzo wymownie
Yourself udajemy, że nie widać





____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kindzia 09:38, 20 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Widać, że szczęśliwe jesteście, że się spotkałyście
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
danuta_szwajcer 18:34, 20 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Nawet uśmiech macie taki sam Super spotkanie Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Makao_J 00:01, 21 lip 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Ania czy Ty kiedykolwiek miałaś styczność z juką?
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Margarete 00:16, 21 lip 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Miło was widzieć razem Gierczusiu i Aniu.
Pozdrawiam!
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 00:22, 21 lip 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Mala_Mi napisał(a)


Nagusy są wszędzie, a głownie siedzą w norkach w ziemi, a jak mają mokro to pod liśćmi. A w nocy szaleństwo.. jedzą dosłownie wszytko. I chyba nie ma rośliny której by nie zjadły.

Z setek Luciferków mam chyba 3 .. ale są I zastanawiam się czy nie machnąć na nich ręka i nie obsadzić rabaty pod sosna hostami, do podziału już mam sporą kępę.. ładna ta hosta




Z twojej setki Lucyferków zrobiły się trzy ( szkoda...)- zawsze ci tej wielkiej kępy zazdrościłam- a u mnie przeciwnie - z moich skromnych kilku cebulek ( kupionych pod wpływem twojej kępy) zrobiło mi się w tym roku kilkanaście. Cudnie kwitną - muszę je obfocić.

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Mala_Mi 00:39, 21 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Makao_J napisał(a)
Ania czy Ty kiedykolwiek miałaś styczność z juką?


Domową czy ogrodową??
Mam jedne i drugie.. co trzeba??
O te chodzi??

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:50, 21 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Margarete napisał(a)

Z twojej setki Lucyferków zrobiły się trzy ( szkoda...)- zawsze ci tej wielkiej kępy zazdrościłam- a u mnie przeciwnie - z moich skromnych kilku cebulek ( kupionych pod wpływem twojej kępy) zrobiło mi się w tym roku kilkanaście. Cudnie kwitną - muszę je obfocić.



Zeszła zima mokra je załatwiła.. zgniły

Zazdrościliście

Niestety glina ma swoje zalety, ale ma głównie wady.. jak to, że nie da się w tym wytępić opuchlaków.. Woda po prostu długo się wchłania pod rośliny, a jak się podleje to spływa jak po kaczce.. te małpy zżarły mi połowę rabat.. wydawało się, że sytuacja opanowana.. ale tylko tam gdzie pracowałam nad nimi.. niestety wszędzie nie jestem w stanie wyrobić. Dobrze, ze ogród oglądam raz na 2 dni i to w biegu.. mam nerwa total.. muszę szukać co nadaje się do sfotografowania i jeszcze muszę się ustawiać.. Nicieni hektolity nie pomogły.. teraz skoda pszczółek. ale wytoczę im wojnę.. będą ofiary śmiertelne. Poszłam wyciąć trochę staroci z rabaty i gdzie nie sięgnę ręka to są opuchlaki. w biały dzień.. i to nie wżery a robale.. chlają mendy wszytko jak leci.. zmasowany atak... Mam nerwa jak cholera.. dużo roślin padło na amen.. przymrozki, grad.. czekam na kolejny rad.. przecież jeszcze jeżówki moje głupoto-odporne różowe się trzymają.. pora je zniszczyć
Na jutro zapowiadają nawałnice.. ot taki los ogrodnika..



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 00:51, 21 lip 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
danuta_szwajcer napisał(a)
Nawet uśmiech macie taki sam Super spotkanie Pozdrawiam




Jeżówka z chwastem.. nawet mi sie podoba
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies