Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Ogród Małej Mi 2017

Mala_Mi 13:37, 08 sie 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
KOBIETY CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM!!!!!
Nie narzekam na chwasty, co najwyżej sąsiedzi, bo od płota za "choinkami" jedno chwastowisko. Na rabatach są tu i tam chwaściki, ale bez przesady, gęsto posadzone wiec chwasty mają trudno. Kasia chciałą nawet coś tam urwać, ale u mnie przy suszy się nie wyrywa chwastów bo korzonki się zostają
Z braku należytej opieki (żadnej opieki) pada mi mnóstwo roślin!!! To mnie boli. Nie po to flaki sobie wypruwam by patrzeć szlag rośliny trafia.... przycięcie bukszpanów, wycięcie uschniętych bylin to zabieg pielęgnacyjny od którego ogrodu szlag nie trafi.. da rade.. wrzosy i tak były już stare i brzydkie.

Z powodu opuchlaków, ślimaków, suszy, chorób grzybowych (dziewczyny widziały jak np mącznika wpieprza mi klona, prawie bez liści) znika mi wiele z powierzchni.. to boli. Perfekcyjnie u mnie nigdy nie będzie bo ogród za duży, a ja za mała..

Układ ogrodu i sposób nasadzeń z daleka nie drażnią oka.. ktoś kto nie zna ogrodu i wpada do niego raz na całe życie myśli że tak ma być.. nie ma porównania..

Nie zrobiłam tak go źle kiedy braku mojej ingerencji są jeszcze ochy i achy.. buziaki za komplementa

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 15:27, 08 sie 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dzisiaj... spadło z centymetr wody na metr kwadrat Dobre i to

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
akwarela 15:34, 08 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430
Gratuluję deszczu! Ja od rana latałam z podlewaczką Roślinki odwdzięczą się w czasie wieczornego posiadywania w ogrodzie.
____________________
Zapraszam serdecznie http://www.ogrodowisko.pl/watek/4285-akwarela-w-ogrodzie
Urszulla 15:58, 08 sie 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Kasya napisał(a)
nie będę dublowac, pokaze tylko kilka ujęc moim okiem
a to moj ulubiony widoczek z tarasu, mozna siedziec i sie gapić


i ciurkadełko z którego korzystają ptaszki









Te miejsca wyglądają na dopieszczone zazdroszczę; )
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Mala_Mi 19:55, 08 sie 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dziękuję Kasi i Ani za tak pochlebne opinie, za piękne zdjęcia, a przede wszystkim, ze się chciało jechać do mnie. Tłukąc się autobusem, wiedząc, że przyjmę ich w przelocie. Dziękuję za opiekę nad Muminkami, były zachwycone nowymi "cioteczkami". Na tyle mocno, że jak nigdy poszły spać bardzo późno. I dziękuję, że mogłam poznać kolejne fajne ogrodniczki. i nie tylko ogrodniczki.. bo liczy się człowiek.
Zapraszam zawsze Was bardzo bardzo serdecznie.. miejsce u mnie macie zawsze.
za roślinki nie dziękuje Mam motywację by jednak w tym roku się sprężyć z przesadzaniem liliowców.. miniaturowe liliowce skradły moje serce ostatnio bo są bardziej odporne od innych.. nie grymaszą nawet w takie upały.
I za prezent też dziękuję.. na fotce bez jednego pojemniczka bo nie tylko mi się spodobały.. ale już znalazłam brakujący pojemnik.. jutro pójdzie na swoje miejsce.

I faktycznie pomysł z wizytą się zaczął od trawy do oczka. To Ania wpadłą na ten pomysł, a Kasia już drążyła skałę.. czyli próbowała się wbić w jakiś termin który mi podejdzie na tyle, by chociaż razem wypić kawę. I udało się, nawet posiedziałam na tarasie.. patrząc na ogród.
Buziaki wielkie za trud podróży.

Aniu, ta jeżówka ciemna to jeżówka Blackberry Truffle.
Pytałaś się o niebieskie kwiaty... to stroiczka wielka czyli lobelia (łac. Lobelia siphilitica. Mam białe i niebieskie. Rośnie bez problemu i eis nawet rozsiewa. To co się pytałaś to byłą akurat młoda siewka, bo one są dużo większe. Jak chcesz to ci wyśle siewki.
Miał być jeszcze jakiś klon... ale zapomniałam który


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 19:57, 08 sie 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dziś dzień Pszczoły... dedykuję fotę Pszczółce.. bo hortensja jest prezentem od Ewy Nazywa sie Everest... sentyment podwójny do hortki. Miała mieć kwiatostany jak Everest, niestety do Everestu to im daleko, ale i tak jest śliczna

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
anka_ 20:14, 08 sie 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Anuś klona zapamiętałam- Red Sunset. Nawet już wstępnie namierzyłam.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Katkak 20:58, 08 sie 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Boże, Anek jak pięknie. Dwa razy se musiałam pooglądać . Aleś jest laska. Ja się ctak nie bawię .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Margarete 21:12, 08 sie 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Fajna wizyta w świetnym miejscu i z świetnymi ludźmi to czego chcieć więcej i do tego słoneczna pogoda, lato...ehh nic tylko marzyć o takim spotkaniu.

Ja byłam u Ani w ogrodzie z łódzką grupą chyba że trzy lata temu...ale do dziś wspominam cały nasz wyjazd, pamiętam każdy szczegół z Aniu z twojego ogrodu i nawet smak nalewek pamiętam... . No i nasz wypad wspólny z Tobą i Madzią do Rzeszowa, pokaz fontann. te śmiechy na deptaku obok Nalepy, te foty, i tego wesołego fotografa, ten spacer po rynku, to nocne zwiedzanie "białego ogrodu" w centrum miasta i zdziwienie pana który nas tam wpuszczał - że przecież niczego po ciemku nie widać, ten smak tostów rano na śniadanie, wreszcie te moje siniaki na tyłku.....same fajne wspomnienia
Buziaki!

Ogród widziany oczami dziewczyn jeszcze piękniejszy.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Mala_Mi 23:32, 08 sie 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Katkak napisał(a)
Boże, Anek jak pięknie. Dwa razy se musiałam pooglądać . Aleś jest laska. Ja się ctak nie bawię .

A ja dwa razy oglądałam w poszukiwaniu tej laski....
Ta laska jest niebieska

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies