Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Ogród Małej Mi 2017

07:45, 30 lis 2017
jestem przeciwnikiem wysypywania trawy na rabaty jak i jej kompostowania kilka lat doświadczeń mnie w tym przekonaniu utwierdziło))

poczytałam trawiaste wywody )) oczywistym jest, żę w sezonie wysypywanie trawy na rabaty gdzie rabaty są w dużej mierze bylinowe czy trawiaste jest własciwie niemozliwe ....bo jest taki gąszcz że nawet sie nie wchodzi na rabaty zeby przeplewić bo nawet chwast jakos specjalnie przez ten gąśżćż bylin czy traw sie nie przebije



ale największym problemem jaki teraz mam u siebie to wschodząca trawa na rabatach która muszę plewić ....zwłaszcza na wiosnę mam całe kępy do plewienia, bo był taki czas kiedy przygotowywałam rabaty pod nasadzenia i na całe puste sypałam tez trawę żeby się przekomostowała z ziemią, o ile na rabatach nie ma nic posadzone to pikuś glebogryzałka i przekopiesz i gotowe ....tyle ze teraz 2-3 sezony później ta trawa wschodzi niczym chwast a plewienie jej to jest zwyczajny koszmar

nigdy wiecej trawy na rabaty bylinowo-trawiaste ((

kompostowanie trawy tez sie u mnie nie sprawdziło, trzeba by miec kompostownik gigantyczny i chyba co tydzień go przerzucać bo trawa śmierdzi własnie dlatego że gnije a nie kompostuje sie ( ja mam mały kompostownik i kompostuje w nim odpady kuchenne i z warzywnika, część zielska z bylin. Trawę i resztę ogrodowego zielska oddaje do miejskiego kontenera na zielone odpady

rozumiem Anie doskonale jak szybko te worki z zielskiem się napełniają bo ja kupiłam takie parciane na zboże i napełnienie 10 szt podczas porządkowania rabat to raptem 2-3 godziny trwa, a samo koszenie trawnika ktore trwa u mnie około 1 -1,5 godz generuje 3-5 worków trawy podczas wertykulacji ilość worków z sianem sie podwaja a nawet potraja

sylwia_slomc... 08:39, 30 lis 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85986
To i ja zabiorę głos z moją powierzchnią trawników
Zbieram przy koszeniu tylko w przydomowym i to idzie na kompost , a że jest mocna badylami z rabat i warzywnika, oraz chwastami z plewienia poprzekładane to nie gnije i nie śmierdzi. Na dużym ogrodzie nie zakładamy kosza tylko trawa zostaje w trawniku i w ciągu trzech dni znika, bo dżdżownice wciągają pod ziemię, z tego też powodu nie muszę nawozić trawnika , a rośnie jak głupi, inna sprawa, że w trawnikach nie mam samej trawy i choć widok może nie folderowy to w okresach suszy mam stale zielony trawnik, a nie suche łany, nigdy go też nie podlewam , musi sobie radzić sam
Sypanie trawy na rabaty przerobiłam w malinach i na liliowcowej i powiedziałam nigdy więcej tej głupoty nie powtórzę, przez cały rok bujałam się z gryzoniami( nornice, krety) które pozakładały pod tą ściółką gniazda, rabata i maliny były non stop w powietrzu
Tak więc nie wszystko co tak zachwalane sprawdzi się w każdym ogrodzie
Gdybym chciała kompostować ilość trawy z dużego ogrodu , całą łąkę kwietną musiałabym w kompostownik zamienić , a i tak po roku miejsca by brakło.
Oddawać nie da rady bo u nas zielonych nie odbierają to raz , a dwa tirem by musieli zabierać co tydzień.

Wniosek szukamy rozwiązań do własnego ogrodu i własnych warunków

Justyna nie pocieszyłaś mnie z tym sypaniem pod przyszłe rabaty, bo przemyśliwałam ten pomysł do lasku, a tu piszesz, że zły pomysł.
A może to wschodzą siewki z tych ozdobnych traw co w rabatach rosną?
No bo jak koszone bez korzeni i bez nasion to z czego wschodzi???
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
11:00, 30 lis 2017
Sylwia można wymyślać wiele teorii, wkleję u siebie foty które znalazłam bo zazwyczaj takich koszmarków nie fotografuje
abiko 11:13, 30 lis 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Dyskusja o kompostowaniu.. niestety po zachwyceniu się kompostowaniem, mam ochotę swój wywalić, bo mam za mały ogród na takie cudo jednak. Trawa pomimo dokładania wszystkich innych dobroci gnije a miejsca na przerzucanie nie mam. Teraz jeszcze mój eM wywalił mi takie cudo, że nie odzywałam się przez tydzień i jeszcze mi nie przeszło.. o kompostownik chodzi Trawę na rabatach przerabiałam również i też nigdy więcej. Już wolę się czołgać między tymi różami.
Co robić..nie można mieć wszystkiego.

Ania masz cudo trawnik.. poważnie
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Urszulla 19:29, 30 lis 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
A ja w tym roku wysypywałam trawę na rabatach w miejscach gdzie jeszcze nie ma roślin. Bo plewienie mnie dobijało.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Basilikum 19:31, 30 lis 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
ja tez troche porozsypywalam trawska ale duzo sie zmarnowalo
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Mala_Mi 00:14, 01 gru 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Wniosek szukamy rozwiązań do własnego ogrodu i własnych warunków


I to jest cała puenta..... dokładnie o to chodzi. Co u jednych się sprawdzi u innych niekoniecznie..

I nawet jak coś jest super..to nie zawsze mamy możliwości by zrobić te super..

Ciągle szukam złotego środka by ogród jakoś wyglądał , a nie zostać jego niewolnikiem.. by nasze możliwości fizyczne, czasowe pozwoliły mieć go w jako taka względnej kondycji zdrowotnej i wizualnej..

Takie dylematy..

Kilka cennych spostrzeżeń się pojawiło ...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Gosialuk 18:05, 01 gru 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5871
Zgadzam się z tym w 100%
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Mala_Mi 10:46, 03 gru 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Wczoraj wpadłam prawie po ciemku i wygrabiłam na oko. z 3 ary trawnika.. z liści.. pocieszałam się, że najgorsze za mną i że to już ostatnie grabienie, bo liście pospadały
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
adom1206 12:46, 03 gru 2017

Dołączył: 04 lis 2012
Posty: 1216
Widzisz Ania i mnie wasze doświadczenia z trawą się przydadzą bo zamierzałam między rośliny powykładać kartony i to stopniowo zasypywać skoszaną trawą.Jak widzę to się nie sprawdza u dziewczyn to pewnie i u mnie nie przejdzie.Same gazety a na to kora też zupełnie się u mnie nie sprawdziło.Pozostaje tylko zrobić rabatę od podstaw porządnie wypielić na wiosnę i siedzieć w pielonce do zimy.Brak czasu na te rzeczy kompletnie mnie przeraza a takie trawiasto-bylinowe rabaty miały być
____________________
Agnieszka - Moje Ogrodowe Marzenia...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies