Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Małej Mi 2017

MartaKozak 20:03, 24 wrz 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Mala_Mi napisał(a)


Zaskoczyłam znajomością geografii Strasznie do Ciebie dalekoooooooo.... ponad 450 km. W dodatku bez autostrady, ostatni kawałek..za Łodzią.



A nie jechałaś A1? Jest między Łodzią i Wloclawkiem
____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
sylwia_slomc... 20:23, 24 wrz 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81966
Zimno, wietrzno i ....okropnie
Też mi jeszcze pogoda potrzebna, ale to nie od nas zależy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mala_Mi 20:38, 24 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
MartaKozak napisał(a)


A nie jechałaś A1? Jest między Łodzią i Wloclawkiem

Z całości to niewielki kawałek.. a do Łodzi masakra...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:39, 24 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
ElzbietaFranka napisał(a)


Tak, red sansed
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
ElzbietaFranka 20:50, 24 wrz 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13882
Mala_Mi napisał(a)


Tak, red sansed



To sie ciesze, ze taki dobry zakup zrobilam. W przyszlym bede miala kolorowo na tle brzoz derembos.

Najgorszy ten piekielny wiatr. Ma ustac. W słońcu bardzo cieplo.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
malgorzata_s... 21:39, 24 wrz 2018


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33758
Dla zarobionej moja odpowiedź

Aniu chcesz takie ptice?? Zebrinusy idą do ludzi to już na 100%.
Ogród mój się zmienił bardzo dzięki Ogrodowisku, Danusi i właśnie też dzięki Tobie.
Jest wiele ogrodów gdzie czerpałam inspiracje.Wiele jest cudnych które podziwiam baardzo. Każdemu jednak powtarzam że jak byłam u Ciebie na świętowaniu pierwszego dnia lata to szczena opadła mi do kostek.
Aniu nie wyobrażam sobie wielkich zmian u Ciebie bo wg. mnie to ogród ideał a ten trudno poprawiać
Dlatego może wydaje Ci się że stoisz w miejscu.Wiemy dobrze tu na O ile pracy trzeba aby utrzymać piękny zadbany ogród. Wszystko rośnie, robi się busz i trzeba to ogarniać szczególnie w ogrodzie kilkunastoletnim. Zmiany u Ciebie przecież też zachodzą te niezbędne. Reszty nie trzeba zmieniać bo zawsze było pięknie. Buziaki
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Pszczelarnia 21:49, 24 wrz 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gosia, dobrze mówi. Na chaos i ja mam nerwa i jeszcze większego na brak zdecydowania, co lubię i chcę. I na brak reżimu roślinnego.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
waldek727 04:09, 25 wrz 2018


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Cytat z wątku Kasi (kaz742011)
Mala_Mi napisała:

,,Czy mogłabym zobaczyć jak wygląda teraz ten trawnik, bo to foto jest z 2015 roku... jak dalej jest taki jak po założeniu to chylę czoła......

A na bukszpanie jest miodunka bukszpanowa..

Klon za wiele przez 3 lata nie urósł. Ale miło oglądać zdjęcia porównawcze. Bardzo mi się one podobają, ale u mnie niestety po zimie odmówił współpracy".

Aniu. W tym roku nie uczestniczyłem czynnie na Ogrodowisku i nie mam zbyt wielu fotek dokumentujących poruszane na forum tematy. W wolnym czasie skupiłem się na odmładzaniu większości krzewów, drzew i pnączy. Co do trawnika to jest on nadal w niezłej kondycji choć zapewne nie wygląda już tak jak po założeniu. Gołym okiem widać, że nie jest on już tak równy jak 5 lat temu a ponadto niektóre gatunki traw zostały w dużej części wyparte przez silniejsze trawy rozłogowe. Poniżej fragment mojego trawnika tuż przed koszeniem i wertykulacją. Teraz jak co roku pokrywam go kompostem i przekompostowanym obornikiem. Więcej fotek porównawczych postaram się zamieścić wiosną przyszłego roku.



Co do bukszpanów to dziękuję Ci za spostrzeżenia i diagnozę. Muszę przyznać, że sam nie zauważyłem mszyc na liściach, choć co tydzień profilaktycznie sprawdzam krzewy czy nie żerują w nich gąsienice ćmy bukszpanowej.
Acer shirasawanum Aureum ma się dobrze, chociaż przed każdą zimą podobnie jak Ty mam obawy czy przetrwa do wiosny.

Pozdrawiam Cię Aniu.


____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
08:01, 25 wrz 2018
waldek727 napisał(a)
..... choć co tydzień profilaktycznie sprawdzam krzewy czy nie żerują w nich gąsienice ćmy bukszpanowej.




ja tez cie Waldku bardzo pozdrawiam ))

bo widzę że zgodni jesteśmy w myśleniu ...bardzo mnie to cieszy że popierasz moją myśl .......i jednak stoisz na czatach i obserwujesz rośliny )


Mala_Mi 08:10, 25 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
waldek727 napisał(a)
Cytat z wątku Kasi (kaz742011)
Mala_Mi napisała:

,,Czy mogłabym zobaczyć jak wygląda teraz ten trawnik, bo to foto jest z 2015 roku... jak dalej jest taki jak po założeniu to chylę czoła......

A na bukszpanie jest miodunka bukszpanowa..

Klon za wiele przez 3 lata nie urósł. Ale miło oglądać zdjęcia porównawcze. Bardzo mi się one podobają, ale u mnie niestety po zimie odmówił współpracy".

Aniu. W tym roku nie uczestniczyłem czynnie na Ogrodowisku i nie mam zbyt wielu fotek dokumentujących poruszane na forum tematy. W wolnym czasie skupiłem się na odmładzaniu większości krzewów, drzew i pnączy. Co do trawnika to jest on nadal w niezłej kondycji choć zapewne nie wygląda już tak jak po założeniu. Gołym okiem widać, że nie jest on już tak równy jak 5 lat temu a ponadto niektóre gatunki traw zostały w dużej części wyparte przez silniejsze trawy rozłogowe. Poniżej fragment mojego trawnika tuż przed koszeniem i wertykulacją. Teraz jak co roku pokrywam go kompostem i przekompostowanym obornikiem. Więcej fotek porównawczych postaram się zamieścić wiosną przyszłego roku.



Co do bukszpanów to dziękuję Ci za spostrzeżenia i diagnozę. Muszę przyznać, że sam nie zauważyłem mszyc na liściach, choć co tydzień profilaktycznie sprawdzam krzewy czy nie żerują w nich gąsienice ćmy bukszpanowej.
Acer shirasawanum Aureum ma się dobrze, chociaż przed każdą zimą podobnie jak Ty mam obawy czy przetrwa do wiosny.

Pozdrawiam Cię Aniu.




Ale dogadzasz trawniczkowi... dobrze, że mój nie jest człowiekiem bo by teraz na mnie focha strzelił A jakby był kobietą to rozwód murowany

Ja swój trawnik zakładałam w częściach. Za dużo by ogarnąć na raz... i najładniejszy jest ten założony jako pierwszy w 2009 roku ..w dodatku nie pamiętam jaki gatunek trawy posiałam (wiem, że był pierwszy lepszy z pierwszego lepszego sklepu). Drugi gatunek był przemyślany, działka pusta, słońce pali, wiec kupiłam na stanowiska suche i słoneczne. Najgorszy pomysł w życiu (żartowałam, gorsze tez miałam). Trawa z roku na rok jest wypierana przez trawę kępiastą, brzydką ... trawnik mnie przez to denerwuje.... i jak tylko będę mieć czas, siłę i środki to ją zrobię na nowo. Tak jak i trzecią część, którą po posianiu zlał deszcz i wszystkie nasiona popłynęły ze spadkiem w dół . Oczywiście został się najwięcej tej kępiastej brzydkiej. Ładna trawa jest z ostatniego kawałka, siany w 2012, ale tam nie mam nawadniania i nigdy nie podlewam, nawet jak w tym roku było 3 miesiące bez deszczu a temperatury sacharyjskie. Mimo to odbija zawsze ładnie. A ma trudno bo rosną tam drzewa.
Mój trawnik ma na części nawadnianie które włączam jak już patrzeć na niego nie mogę.. powiedzmy że ze skąpstwa A nawóz dostaje najtańszy z wiejskiego sklepu dla rolników, jakaś azofoska, a później polifoska, kupuję w workach po 25 kg. Worek na sezon wystarczy mi i sąsiadom (bo bierzemy na spółkę). Acha i jeszcze mocznik sypiemy. W tym roku z braku czasu trawnik dostał tylko raz nawóz!!! Siejemy zawsze przed deszczem, by rozpuściło, a w tym roku deszczu po prostu nie było i nie było jak rozsiać
Jakbym swojemu trawniczkowi tak maściła jak Ty swojemu to byłby może lepszy.. niestety dla kobiety pracującej i już nie pierwszej młodości .. są inne priorytety niż dogadzanie trawie. Moja natura techniczna od razu przeliczyła ile bym musiała mieć kompostu do pokrycia trawnika i rabat tylko 1 cm warstwą (co to jest ten centymetr)!!!! To musiałabym użyć 4 kamazów (ładowność takiej wywrotki to ok. 6 m3) ... moja wyobraźnia pracuje.. ręce już wiszą do ziemi... Ani fizycznie, ani czasowo, ani mentalnie nie byłabym w stanie poświecić się tak dla trawnika.. Po prostu brakłoby mi życia..
Tak wygląda kamaz.. o ładowności 6 metrów sześciennych.. wyliczyłam że mi potrzeba by było 25m3 na raz... na jeden centymetr.... zaorałabym ogród i to od razu..


Działamy w innej przestrzeni Jednak jak na brak zabiegów to i tak trawnik wygląda.. przestaję na niego narzekać.. bo nie ukrywam że to robię.. ale co wymagać, raz najtańszy nawóz i kilka razy podlewanie z kranu.. bo z nieba to w tym roku nic nie pada
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies