Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Ogród Małej Mi 2017

Mala_Mi 23:21, 27 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Gosialuk napisał(a)
Świetna lekcja poglądowa na ilość kompostu. Ja kiedyś tak liczyłam ile ton piasku bym potrzebowała, żeby rozluźnić ziemię warstwą 4 cm. Ale na wywrotki nie liczyłam.
A trawniczek twój mięciutki.

Wrzuciłam u siebie kilka wywrotek..
Po czasie stwierdzam, że nie wiem co to dało.. chwilowo dało, ale na dłuższą metę niewiele. Piasek w glinie jest jak piasek w cemencie .. tylko materia organiczna jest w stanie rozluźnić glinę. W warzywnik poszły wory ziemi kupnej, cały kompost coroczny, piasek.... i tam już trochę lepiej.. ale to jest 100 metrów? A nawet mniej.. ziemia była u mnie uprawiana kiedyś przez dziesięciolecia, leżała potem odłogiem 10 lat i glina jest glina.
Warzywnik łatwiej urobić bo co roku się go przekopuje, a na rabatach bylinowych tego nie robimy.. wydawało mi się że niektóre rabaty urobiłam tak tip top.. ale się tylko wydawało

Trzeba polubić to co jest Albo wsadzić kupę kasy.... albo czekać latami i po trochu urabiać.. na szczęście są rośliny co i na glinie rosną



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:23, 27 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
jolanka napisał(a)
Aniu, to co ja pomyślałam, Ty napisałaś
Pozdrawiam serdecznie

Odpozdrawiam z uśmiechem I idę spać.. humor się może poprawi

Uschnięte ale dychają...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
waldek727 00:27, 28 wrz 2018


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Aniu.
Ani mój post nie był skierowany do Ciebie, ani nie był odpowiedzią na Twój post.
Nie ma w nim słowa o Tobie jak też i o Twoim ogrodzie. Napisałem ogólnie, że jak kogoś jest stać na utrzymanie np. pięćdziesięcioarowego trawnika, to ja mu tego nie zazdroszczę. Z tego tylko tytułu, iż wiem ile pracy i czasu wymaga pielęgnacja takiego areału.
Slogan ,,Bogatemu wszystko wolno" jest w Polsce dość często używany i nie jest uznawany za obelżywy, pogardliwy czy obraźliwy. Nie cytuję Twoich wywodów ani nie mam zamiaru ich komentować ponieważ nie są one adekwatne do wyrażonego przeze mnie zdania.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
07:26, 28 wrz 2018
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi

świetne zdjęcia wyciągnęłaś ...jestem z ciebie dumna

nie jeden facet takich robót nigdy w życiu nie robił ....TFUUUU ....nie pomyślał nawet że mógłby to zrobić sam

Mala_Mi 07:27, 28 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
waldek727 napisał(a)
Aniu.

Slogan ,,Bogatemu wszystko wolno" jest w Polsce dość często używany i nie jest uznawany za obelżywy, pogardliwy czy obraźliwy.


Dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu..... zawsze odbierałam to inaczej...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 07:33, 28 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
eee_taam napisał(a)
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi

świetne zdjęcia wyciągnęłaś ...jestem z ciebie dumna

nie jeden facet takich robót nigdy w życiu nie robił ....TFUUUU ....nie pomyślał nawet że mógłby to zrobić sam



Właśnie mam doła.. ... zmęczenie organizmu..... rano stwierdziłam, że się poddaję.. wszytko nie ma sensu....

Miłe słowo jest bardzo potrzebne... dziękuję.


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Alicja169 08:09, 28 wrz 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Aniu, jesteś dzielną Babą i nie dajesz się - nikomu! Chylę czoła przed fotkami pt. "Ania w akcji" Jak tylko mogę też nie proszę o pomoc i wiele prac - na kolanach, które później bolą - wykonuję sama ale Ty jesteś The best!
Miłego dnia - dziś słoneczko!
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
hanka_andrus 08:35, 28 wrz 2018


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Anusku! Popieram Twoje myślenie, w całej rozciągłości. Dopóki się da licz na swoje łapki.

Teraz juz jesień i trawnikowi należy się odpoczynek, a i nam też. Ciągły ogrodowy może nas w depresję wpędzić odpuszczajmy powoli myśli od tego co od nas nie zależy.

Pozdrawiam serdecznie, i dbaj o kondycję własną i rodziny. Buziak.

Jesteś dla mnie wzorem i niech taj zostanie!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
AgnieszkaW 08:42, 28 wrz 2018

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Aniu, a ja nie mam nawet tak ładnego trawnika jak Ty i mieć go nie będę, ale...wcale się tym nie przejmuję. Jest przerośnięty koniczyną, kurdybankiem, macierzanką, bardziej ekspansywnymi kępami traw, mniszkiem - i co z tego? Toż to mój trawnik. Mi się taki podoba (czyt. wytrzymuje susze, nie muszę biegać po nim z konewką, nie muszę wydawać kupy kasy na nawadnianie, nie muszę sypać po nim kompostem czy obornikiem, bo go nie mam na tyle, a i czasu i sił brak). Choć terenu pod ów 'trawnik' mam sporo, nie czuję się bogaczem (i nim nie jestem). Trawnik mam jaki mam, przynajmniej jest przyjazny owadom. Nie muszę być perfekcjonistą, nie muszę oceniać innych pod tym względem, bo i po co? Po co to piszę? Ano po to, że w 100% zgadzam się z tym, co napisałaś. Też - tak jak Ty - kocham swój duży ogród jaki jest, nawet bez perfekcyjnego trawnika (co komu do tego?). Wszystko w ogrodzie i przy domu - jak Ty - robiliśmy sami. Jestem z tego dumna i Ty też powinnaś, bo na nasze możliwości finansowo czasowe i tak mamy pięknie - bez sztabów ogrodników, drogiego w utrzymaniu nawadniania, bez zbędnej perfekcji. To nasze ogrody. Czy mając duży trawnik, a nie będąc bogaczem, muszę się go pozbywać, bo nie utrzymuję go w perfekcji? Nigdy w życiu! Kocham go takim, jakim jest, jako i Ty, Aniu, swój. Kiedyś gdzieś przeczytałam, że perfekcjonista to człowiek zawsze z czegoś niezadowolony...
Pozdrawiam słonecznie z Jurajskiego z dużym "zaniedbanym/ekologicznym/nieperfekcyjnym" (czytaj jak chcesz) trawnikiem.
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
mikina34 09:43, 28 wrz 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Aniu, ja Cie podziwiam w każdym calu i podpisuję się pod Twoimi słowami obiema rękami, Aga z Jurajskiego też mądrze napisała, wolnoć Tomku w swoim domku , dobre rady są w cenie i jak sama nazwa mówi to są rady nie nakazy więc nie wypada nikogo rozliczać z ich stosowania lub nie
Ściskam przedłikendowo

____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies