o proszę to i miedzy grabami tez jest różnica.. fastigiaty i tak bym wolala bo fransy za wąskie są, ja spokojnie na te 4m fastigiat mogłabym sobie pozwolić
Moich liście od pni zaczynają żółknąć (dosłownie po kilka listków na razie) co mnie cieszy bardzo, bo myślałam, że po Grzegorzu nie będzie miało co się przebarwiać sprawdziłam poprzedni rok i na fotach z 3 listopada były w zaawansowanej żółci także mały poślizg jest
ps. Cieszę się, że lżej u Ciebie bo "tylko" angina... najważniejsze, że już po zdrówka życzę, dbaj o siebie
Pamiętam, że tez jak materac zmienialiśmy to kręgosłup potrzebował czasu na przestawienie się - też dość twardy (sprężyny kieszeniowe) + wkładka lateksowa na to, pięć stref podparcia ciała - ogólnie bardzo wygodny... głównie doceniam jak wyjeżdzamy i śpię na innym