Ula
to ta nowa hortensja z przedogródka -patrzyłyśmy na kartkę wtedy ,jak byłaś ,ale tam nie pisało nic o odmianie ....więc nie wiem ....
pogoda zrobiła się cudowna ....mam nadzieję ,że w tym tygodniu pokończę te drobne roszady-bo też za chwilkę zacznie mi się sajgon ,jak i Tobie ,trawa moja też już
prosi się o koszenie ....
a mam rozgrzebane rabaty na nowej części -astry przesadzałam ,bo zarosły barbule
na różance zaczęłam poszerzać rabatę i dzieliłam lawendy -jeszcze tam muszę siewki stip poprzesadzać i dokończyć ....
przy owocowych darń pozbierać i dać ,gdzieś w jedno miejsce ...
A mój grujecznik jak zaklęty, nic a nic przebarwień. Już zaczyna mi świtać myśl by go podmienić na inny model. Będę po południu w szkółce po klona i jak zobaczę grujeczniki wybarwione nie wiem czy mnie nie poniesie
Dekoracje jesienne masz super!
Grujecznik faktycznie mieni się pięknie w słońcu, a jeszcze żadne drzewa nie zaczęły się jesiennie przebarwiać więc to też jego plus.