Helen korzystam z wolnego ...ale od przyszłego tygodnia koniec wolności i już mało czasu mi zostanie na ogród ....a szkoda ,bo jeszcze mam 2 kawałki do poprawek
...no i warzywną część chciałabym bardziej dopracować ....
no nic ...pomału się zrobi
Buziaki
Gosiu powiem Ci ,że sama jestem w szoku ,jak mi się to wszystko rozrasta -narazie fajnie ,bo na nową część mam co sadzić ze swoich podziałów ....ale kiedyś miejsce się skończy ....i trzeba będzie zacząć rozdawać nadmiary
najlepiej kupować drzewa z przebarwieniami-większa gwarancja kolorku
Miłego dnia
Kasia myślę ,że leki też swoje robią -cały czas jestem jak na energetykach,nie śpię po nocach itp,itd...
pomysłów mam sporo jeszcze ,ale nie robię od rana do wieczora ,tyko po 3 godzinki na dzień z częstymi przerwami -nie chcę się zaprawić od nowa ....
Buziaki
odgapiłam od Asi Galgasi ...tak mi się u niej spodobała ,że musiałam ją kupić
piękna jest
Ania -ta rabata ma narazie ok 3 metry ( może 2,80 ) ....
będę ją na pewno poszerzać ,ale jak już będzie szklarenka lub foliak
maliny sadzone dopiero co
borówki , jagody kamczackie i aronię mam w innym miejscu za skrzyniami
tu
a tu za kwiatkami będzie szklarenka lub foliak ........oby w przyszłym sezonie
część warzywno owocowa będzie się jeszcze zmieniać
Miłej Niedzieli
Grujecznik już w takich barwach??? Mój jeszcze zielony choć widzę, że ma czerwony listek na szczycie . Czy Twój pachnie?
Część warzywno-owocowa puchnie .
Kasiu
dopiero co kupiony -własnie ze względu na te gotowe przebarwienie
mój niepachnie ,ale podobno trzeba wąchać dopiero opadające liście
część warzywno -owocowa będzie jeszcze mocno się zmieniać -mam na nią pomysł ,tylko sił i srodków brak
Megi powolutku doprowadzam do własnego widzi mi się
dziękuję za pochwały
siedzę sobie na tarasie z kawką i forum....psica też niezadowolona z pogody ....leniwa Niedziela ...deszcz pada ...
Leniwa niedziela i u mnie. Tylko nie siedzę na tarasie, bo pada od rana.
Grujecznik cudny, będzie świecił na rabacie. Nandinę widziałam w L, ale się nie skusiłam. Podziwiam za zapał do pracy, bardzo dużo zrobiłaś. U mnie przestój na razie. Wczoraj działaliśmy z m, ale nie ogrodowo.
Piękne dekoracje, ja nigdy weny nie mam, żeby dekorować.