Zakończyłam przeróbki ........
stara część już mnie zadowala .....oby ten stan trwał i się nie zmienił do wiosny


nowa część będzie jeszcze dopracowywana stopniowo-tam dopiero roślinki muszą się rozrosnąć ,bo większość z własnych podziałów ....na pewno czeka mnie poszerzanie rabat w niektórych kawałkach ....

a dziś .......
poprawiłam nową skarpę-poszerzyłam ,zrobiłam kanciki ..... -mam tam miejsce na jakieś drzewo -a mam jeszcze kilka chciejstw na liście






teraz biorę się za dopieszczanie mojego warzywnika ( ogródka kuchennego )....
chciałabym ,żeby eM mi zrobił jeszcze ze 4 skrzynie i ze 3 pergole ....
i oczywiście marzę o szklarence ....może w przyszłym sezonie


a na przyszły sezon zostawiam rabaty wokół przyszłej wiaty .....teraz będę tam sypać skoszoną trawę i dopiero wiosną zacznę cokolwiek robić na tym kawałku
na razie ta część straszy ....ale trudno ...nie da się mieć wszystkiego od razu
miskanty te co były suche ściełam -zostało kilka niedobitków ,ale pewnie też je zetnę -bo widzę ,że też podsychają ...

Miłego wieczorku
od przyszłego tygodnia będzie mnie tu mniej i nie będę Was już zmęczać taką ilością fotek
lecę teraz do moich ulubionych ogrodów

Basiu

z kartonami już robiłam na nowej części i tam wyszło połowicznie dobrze jeden uparty chwast wyłaził i musiałam widłami całą rabatę odchwaszczać wiosną ...myślałam ,że to perz ,ale jednak jeszcze co innego -korzenie grubaśne i okropne do usunięcia ....
a tu wcześniej już było kopane pod trawnik -oprócz darni chwastów nie ma ....mam nadzieję ,że do wiosny darń pod kartonami i korą się przegryzie

Buziaki

Ależ Ty pędzisz z robotą. Szast, prast i rabata. U mnie to tak długo trwa!

Ale kanciki- roeniutenkie
Czym je robisz?
Mój poprzedni szpadelek do kancikow wytrzymał parę lat, a nowy nie wiem czy wytrzyma pół roku ( a kupowałam taki sam w tym samym sklepie)

Dzisiaj też zrobiłam mnóstwo kancików .

U Ciebie Madziu świetne zestawienia kolorystyczne

Czy to Vanilki się tak pięknie wybarwiły?

Przy twojej liście prac wymiękam. Ja ledwo dałam radę kawałek kostki pomalować i 2 rabaty przerobić, małe dodam. Więcej stania nad rabatą i kombinowania co gdzie i z czym niż samej roboty. Na dziś największa narożna mi została. Najpierw naleśniki a potem do ogrodu w ramach relaksu niedzielnego miłego dnia!

Pracowita jesteś niesamowicie, ale kanty!
Teraz dojrzałam że też masz te piękne Memory?? Jej musze pomysleć gdzie mogłabym je wcisnąć wspaniałe są, robią wrażenie...

Nowa rabata na skarpie wyszła idealnie Uwielbiam taki kancik. A jak roślinki zarosną, zgubią wszelką pochyłość.
Red baron w masie coraz bardziej mi się podoba.
Masz tyle roślin Madzia, że nie można oczu oderwać. Przyszły rok to będzie szał po tych wszystkich tetrisach

Tę rabatę pamiętam sprzed roku jak sadziłaś wrzosy. Jest pięęęękna