Dzięki, nabędę. Ja już dwa wywaliłam, bo całkiem uschły. Prócz miseczników nie dopatrzyłam się żadnej przyczyny. Najpierw myślałam, że to jakieś gryzonie korzenie naruszyły, ale teraz nie jestem pewna.
Magda, melduję, że wszystko nadrobiłam.
Cóż tu pisać - ogród piękny, po prostu piękny
Dziewczyno, skąd Ty bierzesz siły na to wszystko, szczególnie po chorobie.
Wiem, że to dla Ciebie terapia, ale pozostaję w nieustającym podziwie dla Ciebie i Twojego dzieła
Ja mam raptem cztery cisy i na najstarszym też zauważyłam miseczniki, czy tarczniki, a może jedne i drugie? Muszę się podszkolić w tym temacie.
Madziu, z tymi szmaragdami jakoś żywiej I jakie już duże!
Rozplenicowe rabaty czadowo wyglądają!!! Zresztą całą reszta też.
Jestem pełna podziwu ile zrobiłaś w tym sezonie!