Toszka buziaki za wykład ......wiem ,że błedów pełno ech .....nic na swoje usprawiedliwienie nie mam
wymieniłam te cisy ,bo miałam przy ognisku nadmiar wkopany .....dałam ziemi z korą -przyznaję bez bicia ,że bez obornika i bez mączki ,kompostu itp .....tylko moja rodzima ziemia z korą i ziemią z worka wymieszana ....
obiecuję ,nie żalić się jak padną ponownie ..........
a kamyczki poodsuwałam od nasady .....
a te wykopane mnie zadziwiły ,bo miały świeżutkie młode korzonki ,a wśrodku zaczęły zielenieć .....
wkopałam ich w miejsce tamtych z myślą ,że dam im szansę zanim wyrzucę
dziękuję Ewuś cieszę się ,że Ci się podoba ,chociaż jeszcze są miejsca ,które nie bardzo lubię
ale przedogródek i bok uwielbiam -chociaż planuję vanilki wymienić na magnical moonlight ( nie wiem ,czy nazwę dobrą wpisałam ,ale wyczytałam na którymś wątku ,że one najdłużej białe
U Ciebie jestem na bieżąco ,podziwiałam ostatnio różyczki i odwiedzony ogród ,a śladu nie zostawiłam .....
dziękuję Agatko
moja Rawena nie lubi się fotografować ,cięzko jej zrobić fajne zdjęcie ale czasem się uda
Twoje kociaki słodziaki straszne
buczek dla Ciebie
Dziękuję
ja za to uwielbiam Twoją konsekwencję ,careksowe pole ,skarpę rozplenicową i oczywiście trawnik
buziaki
placykowa z wymienionymi cisami
powtórka przedogródkowa
Jola na zdjęciach ,to jeszcze jakoś wygląda ,zawsze na fotkach bardziej mi się podoba niż w rzeczywistości ......zawsze jest coś nie ogarnięte ,chwasty- france
rosną najlepiej ....
na szczęscie te anomalie zdarzają się rzadko ,a rośliny potrafią się regenerować
Buziaki
wiśniowa ,która teraz jest taka sobie -przynajmniej mnie nie zachwyca
bardzo dziękuję ,że zaglądasz jestem u Ciebie na bieżąco .....wiem ,że darń zdzierałaś ,lecę zajrzeć co powstaje
buziaki i zdróweczka dla dzieciaczków i całej rodzinki
Ale ładnie i jaka gęstwina się już zrobiła ML to jednak najbardziej urokliwa z traw... limki będą większe przecież to ta różnica między nimi się zmniejszy...
Przedogródek jest fajny taki pełen oddechu... czasem myślę że już wszędzie mam za gęsto...
Piękne widoczki!
...dziś odkurzałam buksy w środku z resztek poćmowych .....spryskałam ponownie ,a w skalniakowym bukszpanku znowu znalazłam gąsiennice wrrr -już oprysk zrobiony ......,ale po południu deszcz zmył wrrrrr
muszę kupić spintor i ponowić oprysk
pozdrowionka sobotnie
i taki biedny zeżarty bukszpanik
i trochę lepszych widoczków